Nie mamy pewności, co zalecili lekarze Jarosławowi Kaczyńskiemu. Być może umiarkowany ruch jest w jego stanie wskazany, być może nie. Ale to już sprawa posła Kaczyńskiego i tego, jak podchodzi do swojego zdrowia.
Nie mamy też potwierdzonych przez samego zainteresowanego informacji, jakie zwolnienie otrzymał Jarosław Kaczyński. To informacje zastrzeżone, jednak z wypowiedzi jego współpracowników możemy wnioskować, iż ma on sześciotygodniowe zwolnienie lekarskie.
W takim razie powinien być w Sejmie czy nie? Sytuacja posłów jest bardzo specyficzna. Z jednej strony mamy bowiem posłów niezawodowych. Ta grupa stanowi mniejszość i świadomie rezygnuje z uposażenia poselskiego. Są to osoby, które nie zrezygnowały z pracy zawodowej lub prowadzenia własnej firmy. Otrzymują one jedynie dietę w wysokości 2473,08 zł brutto. To równowartość 25 proc. uposażenia poselskiego.
Z drugiej strony mamy posłów zawodowych, których jest zdecydowana większość. Otrzymują oni uposażenie w całości – 9892,30 zł brutto - i w trakcie sprawowania mandatu nie zajmują się inną działalnością. Mogą oczywiście pisać książki czy artykuły, ale nie podejmują tzw. stosunku pracy. Dostają też dietę.
Wszyscy parlamentarzyści mają też pieniądze na prowadzenie biur oraz szereg przywilejów, jak choćby bezpłatne przejazdy komunikacją publiczną.
Kaczyński w Sejmie nie ma etatu
W Centrum Informacyjnym Sejmu dowiedzieliśmy się, że poseł nie jest związany z Sejmem tzw. stosunkiem pracy. Słowem – nie ma tam etatu. Owszem, płaci składki i podatki od uposażenia, okres pracy w Sejmie liczy mu się do emerytury jako staż pracy, ale stosunkiem pracy nie jest.
Czy poseł może pobierać zasiłek chorobowy? Sprawę wyjaśnia nam rzecznik prasowy Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Wojciech Andrusiewicz.
- Posłowie nie podlegają ubezpieczeniu chorobowemu i nie mają prawa do świadczeń z tego ubezpieczenia - m.in. właśnie zasiłku chorobowego. W tej sytuacji ZUS nie ma podstaw prawnych do podejmowania działań związanych z kontrolą - mówi nam Andrusiewicz.
Zobacz też: Halloweenowe "najście" Jarosława Kaczyńskiego. Jego dom jest bezpieczny, samochód - niekoniecznie
Tymczasem odebranie zasiłku chorobowego jest w zasadzie jedyną sankcją, jaką ZUS może zastosować wobec osób, które nie respektują zasad zwolnienia lekarskiego. Podczas takiego zwolnienia nie można bowiem podejmować żadnej pracy zarobkowej. Co więcej – za taką pracę uznaje się nie tylko harowanie na przodku w kopalni, ale i podpisywanie umów czy dokumentów, a także zajęcia nieodpłatne.
Na L4 lepiej nie pracować
Jeśli więc pracownik na zwolnieniu pomoże szwagrowi pomalować sypialnię, może stracić prawo do zasiłku. Jeśli wykonuje pracę zarobkową lub wykorzystuje zwolnienie w sposób niezgodny z celem tego zwolnienia, traci prawo do zasiłku chorobowego i to za cały okres, na który zostało ono wypisane.
To nie wszystko – pracodawca może nawet zwolnić niesfornego pracownika za niewystarczające dbanie o swoje zdrowie. W przypadku posłów nie można jednak mówić o pracodawcy, skoro nie mają stosunku pracy. Jedynym przypadkiem, kiedy można wrócić do pracy wcześniej, jest skrócenie zwolnienia. Takie dokumenty mogą wystawić jedynie lekarze orzecznicy ZUS lub specjaliści medycyny pracy. Lekarze rodzinni nie mają do tego prawa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl