Gen. Jarosław Szymczyk w latach 2016-2023 był komendantem głównym policji. W grudniu ubiegłego roku odwołano go ze stanowiska.
Przypomnijmy, że w połowie grudnia 2022 r. w gabinecie byłego komendanta doszło do eksplozji. Jak się później okazało, był to skutek wybuchu pocisku, który znajdował się w granatniku otrzymanym przez gen. Szymczyka podczas wizyty w Ukrainie. Broń miała być przerobiona na głośnik. W wyniku incydentu szef polskiej policji doznał obrażeń, doszło też do znaczących zniszczeń w budynku komendy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z policji do ekstraklasy
Po kilku miesiącach od dymisji gen. Jarosław Szymczyk trafił do rady nadzorczej Gliwickiego Klubu Sportowego "Piast" SA. Jak poinformowano w komunikacie - wskazał go mniejszościowy akcjonariusz - Zbigniew Kałuża.
Ile zarobki Szymczyk w klubie PKO BP Ekstraklasy? Jak informuje nas Maja Lamorska-Gorgol z Urzędu Miejskiego w Gliwicach członek rady nadzorczej otrzymuje 3,302,84 zł brutto. Natomiast wynagrodzenie przewodniczącego rady wynosi 3,633,12 zł brutto, a jego zastępcy 3,467,98 zł brutto.
Szymczyka wybrano do rady podczas Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia Akcjonariuszy, które zwołano "w związku z trudną sytuacją, w jakiej znalazł się Piast Gliwice" - napisała na Facebooku prezydent miasta Katarzyna Kuczyńska-Budka.
"Miasto Gliwice wskazało trzech członków RN. Są to: Agnieszka Dylewska, skarbniczka miasta, Agnieszka Leszczyńska, naczelniczka wydziału nadzoru właścicielskiego i Marcin Szeliga, radca prawny. Mniejszościowy akcjonariusz - Zbigniew Kałuża - wskazał do rady nadzorczej Jarosława Szymczyka" - dodała.
"To początek działań, których efektem powinna być stabilna, finansowo przejrzysta, sytuacja Piasta, a co za tym idzie, by klub znowu mógł osiągać dobre wyniki, które cieszyć będą kibiców" - podsumowała nowa prezydent Gliwic.
Według informacji "Dziennika Zachodniego" Piast Gliwice zadłużony jest na 13,5 mln zł.