Przez najbliższe kilka dni mieszkańcy Połocka będą mogli zaobserwować jaśniejszy płomień na flarze zakładów petrochemicznych Orlenu - pisze "Tygodnik Płocki". Ma mieć to związek z przestojem jednej z instalacji i wymuszonym przestojem.
Orlen w przesłanym redakcji komunikacie prasowym uspokaja, że płomień nie będzie miał wpływu na środowisko, a wszystkie działania są prowadzone pod kontrolą odpowiednich służb.
Z powodu chwilowego postoju na jednej z instalacji części petrochemicznej w Zakładzie Produkcyjnym ORLENU w Płocku, w ciągu najbliższych kilku dni będzie widoczny płomień na jednej z pochodni zakładu. Wszystkie działania będą jak zawsze prowadzone pod kontrolą odpowiednich służb ORLEN i nie będą miały wpływu na środowisko - cytuje odpowiedź Orlenu "Portal Płocki".
Spalanie gazu w pochodniach nad zakładami petrochemicznymi jest normalnym działaniem mającym na celu zabezpieczenie.