Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PBE
|
aktualizacja

Jeden bilet na komunikację publiczną za 49 euro. Niemcy zadecydowali

12
Podziel się:

Od 1 maja w Niemczech wejdzie w życie jeden bilet miesięczny dla transportu publicznego. Nowe przepisy uchwalił parlament. W ten sposób Berlin chce zachęcić obywateli do rezygnacji z samochodów. Koszt "Deutschlandticket" lub "D-Ticket" wyniesie 49 euro.

Jeden bilet na komunikację publiczną za 49 euro. Niemcy zadecydowali
Niemcy wprowadzają jeden bilet na transport publiczny za 49 euro. D-Ticket wejdzie w życie 1 maja (Photo by Maja Hitij/Getty Images) (GETTY, Maja Hitij)

- Bilet zostanie wprowadzony 1 maja. Życzenie wielu stanie się rzeczywistościązapowiedział w styczniu przewodniczący Konferencji Ministrów Transportu landów Oliver Krischer (Zieloni), minister transportu Nadrenii Północnej-Westfalii, cytowany przez Deutsche Welle.

Teraz o wprowadzeniu bilety zadecydował Bundestag. Przejazdówka umożliwi podróż wszelkimi publicznymi środkami transportu. Mowa o autobusach, metrze, tramwajach oraz regionalnych i podmiejskich pociągach. Bilet będzie można kupić od 3 kwietnia.

D-Ticket w Niemczech

Jak podaje "DW" przejazdówkę będzie można zakupić poprzez specjalną aplikację, w centrach obsługi klienta oraz przez internet.

Bilet będzie dostępny przez aplikację na smartfonie lub jako karta chipowa. Początkowo będzie także dostępny w formie papierowej. Abonament można będzie anulować co miesiąc – do 10. dnia każdego miesiąca - dodaje "DW".

Co istotne, posiadacz "D-Ticket" będzie mógł dzięki zakupionemu biletowi, podróżować z dzieckiem poniżej szóstego roku życia. Za starsze dzieci trzeba już dodatkowo zapłacić.

"Bilet będzie wystawiany na nazwisko konkretnej osoby, a osoby powyżej 16. roku życia muszą mieć przy sobie dokument tożsamości. W przypadku młodzieży uczącej się wystarczy legitymacja szkolna lub studencka" - zaznacza "DW".

Niemiecki bilet komunikacyjny

Nowy bilet ma kosztować 49 euro, ale będą również jego tańsze wersje. Przejazdówka zakładająca "dojazd do pracy" to 34,30 euro. Pozostałe 12,25 euro ma pokrywać pracodawca. Niemiecka media podają, że firmy transportowe już zadeklarowały opłacenie 5 proc. wartości biletu.

Według szacunków jeszcze w tym roku bilet ma zakupić ok. 5,6 mln podróżnych, którzy nie mają miesięcznej przejazdówki. Michał Kędzierski, analityk ds. Niemiec w Ośrodku Studiów Wschodnich dodaje, że koszt działania programu w pierwszym roku funkcjonowania wyniesie 3 mld euro.

"Koszty poniosą po połowie federacja i landy. Nie jest jasne, jak długo cena pozostanie przy 49 euro. Ustawa wyraźnie mówi o początkowej cenie. Wiele zależy od popularności (wpływów) biletu. Możliwa (choć mało prawdopodobna) podwyżka już od 2024 r." - napisał na Twitterze.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(12)
WYRÓŻNIONE
jaja
2 lata temu
w polsce 50eur, to kosztuje bilet 2tygodniowy....ale my jesteśmy bogaci, nie co te biedaki niemcy...
Phi
2 lata temu
Zachecic ludzi do podrozowania paciagiem....do pracy samochodem mam 15min,pociagiem 1h,20min ,a i nikt w mym aucie nie dzga nozem,,,to tyle z uwag reszty jest ok
Wien
2 lata temu
W Wiedniu roczny bilet kosztuje 365 Euro czyli 1 Euro dziennie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (12)
ciach
2 lata temu
Dobry kraj dla ludzi, którym się niewiele chce. Braknie, to dorzucą.
Phi
2 lata temu
Zachecic ludzi do podrozowania paciagiem....do pracy samochodem mam 15min,pociagiem 1h,20min ,a i nikt w mym aucie nie dzga nozem,,,to tyle z uwag reszty jest ok
jaja
2 lata temu
w polsce 50eur, to kosztuje bilet 2tygodniowy....ale my jesteśmy bogaci, nie co te biedaki niemcy...
Polak
2 lata temu
Dołożą pracodawcy, czyli podniosą ceny żeby zrekompensować wydatek. Socjalizm niszczy Niemcy. Są dizsiaj bardziej zadłużone niż Polska, ale polska dzielnie goni Niemcy. Nie wiem jak wy, ale ja chcę pracować na swój rachunek, nie na czyjś i nie zamierzam patrzeć żeby mi ktoś dał.
aa_
2 lata temu
Oj tam, przecieź autostrady mają bezpłatne. My godnie płacimy za każdy odcinek podróży. Polskie Śruby Kolejowe teź muszą zarobić.