Jerzy Kwieciński ma teraz kierować zarówno resortem finansów, jak i inwestycji i rozwoju. Prezydent wręczył mu tekę na miesiąc przed wyborami.
- Finanse, inwestycje i rozwój wszystko, co chcielibyśmy, by działało w Polsce jak najlepiej. Dobrze, że przed wyborami mamy ministra. Gratuluję i życzę powodzenia - powiedział prezydent Andrzej Duda.
- Jestem przekonany, że Jurek podoła. To człowiek orkiestra. Ponieważ pochodzi ze Stalowej Woli, liczę, że będzie miał stalową wolę w walce z przestępczością VAT-owską - dodał premier Morawiecki, zwracając się wpierw do prezydenta, a potem pogratulował ministrowi Kwiecińskiemu: Jurek, powodzenia, samych sukcesów.
Zmiana w rządzie to efekt przetasowań. Marian Banaś, który dotychczas kierował resortem, pod koniec sierpnia został powołany na prezesa NIK, a funkcję szefa finansów objął premier.
O możliwości powołania Kwiecińskiego mówiło się już od pewnego czasu. W czwartek premier oficjalnie zwrócił się do prezydenta o powołanie Jerzego Kwiecińskiego na to stanowisko.
Za jego kandydaturą przemawiać miało duże doświadczenie w dziedzinie finansów oraz dobre recenzje za sprawowanie obecnej roli nadzorcy sektora inwestycyjnego.
Dobrze odnajduje się w dziedzinie funduszy europejskich. Ponad 10 lat temu współpracował z minister Grażyną Gęsicką, a po wyborach w 2015 roku został jednym z najbliższych współpracowników Mateusza Morawieckiego w Ministerstwie Rozwoju.
Jerzy Kwieciński jest doktorem nauk technicznych. W latach 2005–2008 był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju Regionalnego, a w latach 2015–2018 sekretarzem stanu w Ministerstwie Rozwoju.
Ukończył Wydział Inżynierii Materiałowej Politechniki Warszawskiej, na tej samej uczelni uzyskał w 1991 roku doktorat. Jest też absolwentem studiów MBA.
Pracował m.in w Przedstawicielstwie Komisji Europejskiej w Polsce oraz w firmach doradczych, wykładał również na uczelniach wyższych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
