W najnowszym sondażu zrealizowanym przez United Surveys na zlecenie Wirtualnej Polski ankietowani zostali zapytani, jak oceniają dotychczasowe dokonania rządu Donalda Tuska.
Tak Polacy oceniają rząd Tuska
Ponad połowa badanych - 50,1 proc. - oceniło je pozytywnie. 12,6 proc. ankietowanych zakreśliło odpowiedź "zdecydowanie pozytywnie", a 37,5 proc. - "raczej pozytywnie".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aż 46,2 proc. ankietowanych jest innego zdania. "Raczej negatywnie" dotychczasowe działanie rządu Tuska ocenia 17,6 proc., a "zdecydowanie negatywnie" - 28,6 proc.
Brak zdania w tej sprawie deklaruje 3,7 proc. respondentów, biorących udział w sondażu.
- Pewnego rodzaju ostrzeżeniem może być relatywnie wysoki odsetek - 46 proc. - niezadowolonych. Bo to jednak wyraźnie więcej niż odsetek głosujących na Prawo i Sprawiedliwość. Dla wielu mniej zainteresowanych polityką, nie wszystko, co rządzący czynią, jak mniemam przede wszystkim w kwestiach społeczno-gospodarczych, jest łatwe do zaakceptowania - mówi prof. Rafał Chwedoruk politolog z Uniwersytetu Warszawskiego, w rozmowie z Wirtualną Polską.
Czekają na spełnienie obietnic
W marcu minęło sto dni rządu Donald Tuska.
Platforma Obywatelska w trakcie kampanii wyborczej przedstawiła długą listę obietnic, które po objęciu władzy miały zostać zrealizowane w pierwszej kolejności. Na specjalnej stronie opisała 100 konkretów na pierwsze 100 dni rządów.
I tak np. jedną ze sztandarowych obietnic KO było podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł dla podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym dla przedsiębiorców i emerytów.
Money.pl już w ubiegłym roku informował, że tej obietnicy nie uda się zrealizować nie tylko w ciągu najbliższych stu dni, ale także najprawdopodobniej w tym roku.
Według ustaleń money.pl, kwota wolna na takim poziomie ma szansę być wprowadzona najwcześniej w 2025 r. Zrealizowanie tej obietnice będzie słono kosztować budżet. W liczniku obietnic wyborczych, stworzonym wraz z ekspertami FOR, szacowaliśmy wartość tej obietnicy na 43,8 mld zł. Jest najdroższa ze złożonych przez PO.