Joe Biden wyruszy w podróż do Europy w czwartek, a już w piątek czeka go audiencja u papieża Franciszka. Spotkanie będzie podzielone na dwie części - oficjalną i osobistą. Jak informuje PAP, rozmowy prezydenta USA z papieżem mają dotyczyć walki ze zmianami klimatu, problemów migracji i nierówności społecznych.
W ostatnim okresie dochodzi też do napięć na linii Biden-amerykański Kościół. Wszystko za sprawą prawa do aborcji w USA, jednak doradca prezydenta Jake Sullivan nie odpowiedział wprost na pytanie dziennikarzy, czy ten temat będzie poruszany podczas audiencji u papieża.
W piątek Joe Biden ma się też spotkać z prezydentem Francji i premierem Włoch. Głowa amerykańskiego państwa chce w ten sposób podkreślić, jak ważne są dla niej odpowiednie relacje transatlantyckie.
Druga zagraniczna podróż Bidena ma zostać zdominowana przez rozmowy dotyczące koordynacji polityki wobec Iranu, ze względu na impas w negocjacjach dot. powrotu do umowy dotyczącej irańskiego programu nuklearnego (JCPOA), a także zagadnienia ws. ustanowienia globalnej stawki minimalnej podatku od dochodów firm CIT.
- Prezydent ma nadzieję, że uzyska błogosławieństwo najważniejszych państw świata dla tej historycznej inicjatywy - powiedział Jake Sullivan, którego cytuje PAP.
Biden w rozmowach z przywódcami państw na szczycie G20 ma poruszyć kwestię globalnego kryzysu energetycznego oraz zatorów w globalnym łańcuchu dostaw, które powodują zakłócenia w transporcie dóbr.
- Prezydent będzie maksymalnie skupiony na łańcuchach dostaw i cenach energii, bo wie, że te sprawy mają znaczenie dla pracujących rodzin tu w Ameryce - dodał Sullivan.
Joe Biden ma też pojawić się na konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow, którą zaplanowano na 1 listopada. Amerykański prezydent chce wezwać państwa do podjęcia konkretnych działań w walce ze zmianami klimatu.