Dziś na ekranach debiutuje zwarta odsłona kultowego cyklu kina akcji "John Wick". Zdaniem krytyków czwarta seria to kino akcji na najwyższym poziomie. Przełoży się to na pewno na rekord komercyjny.
Według prognoz już w trakcie pierwszych dni od debiutu film przyniesie od sześćdziesięciu do siedemdziesięciu mln dolarów w USA. Według redakcji portalu Deadline "John Wick 3" w analogicznym okresie zanotował wynik na poziomie 56,8 mln dolarów, a łącznie zarobił 327,3 mln dolarów na całym świecie, przy budżecie wynoszącym 75 mln dolarów. Z kolei "John Wick 2" zainkasował ponad 171 mln dolarów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pierwsze recenzje krytyków są entuzjastyczne
Film pojawi się w 71 krajach, jednak w różnym czasie. Większość recenzji jest entuzjastyczna. "John Wick 4" ma ponad 90 proc. pozytywnych opinii krytyków, co jak dotąd najlepszym wynikiem z całej serii.
Szacuje się, że realizację czwartego sezonu przeznaczono 90 mln dolarów. Film jest zarazem najdłuższy od poprzednich serii. Film trwa dokładnie dwie godziny i czterdzieści dziewięć minut. Jest w nim wiele widowiskowych scen i pojedynków.
Z kolei Keanu Reeves przyznał, że ten projekt był dla niego wyzwaniem i wymagał od niego mnóstwo wysiłku. - "John Wick 4" jest najtrudniejszym filmem, jaki w życiu zrobiłem – podkreślił artysta.
Aktor stał się już ikoną cyberpunkowych produkcji. Od filmowego "Matrixa" po grę Cyberpunk 2077. Okazuje się jednak, że artysta mimo wszystko ma bardzo analogowe podejście do swojego zawodu. Świadczy o tym klauzula zawarta w jego umowach, zabraniająca zmian w jego grze aktorskiej w trakcie cyfrowej postprodukcji filmów.
Premiera "John Wick 4" przypada na 24 marca 2023 roku. Pierwotnie planowana była 21 maja 2021, ale została opóźniona z powodu pandemii COVID-19. Następnie została wyznaczona nowa data w maju 2022 roku, ale ostatecznie premiera znowu została przesunięta.