- Inwestując w nasze siły zbrojne w perspektywie długoterminowej, będziemy gotowi na wyzwania dnia dzisiejszego i przyszłości. W ubiegłym roku zbyt wyraźnie widzieliśmy, jak globalne kryzysy wpływają na nas w kraju, z przerażającą inwazją Rosji na Ukrainę, która spowodowała wzrost cen energii i żywności - oświadczył w wydanym komunikacie premier Rishi Sunak.
Na Wyspach dodatkowe 5 mld funtów na obronność
- Wzmocnimy naszą obronę narodową, od bezpieczeństwa gospodarczego po łańcuchy dostaw technologii i wiedzę wywiadowczą, aby zapewnić, że nigdy więcej nie będziemy podatni na działania wrogiego mocarstwa - zapewnił brytyjski premier.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak zapowiedziano, dodatkowe 5 mld funtów zostanie przeznaczone na uzupełnienie i wzmocnienie brytyjskich zapasów amunicji, modernizację projektów nuklearnych oraz na sfinansowanie kolejnej fazy programu budowy okrętów podwodnych o napędzie atomowym wspólnie ze Stanami Zjednoczonymi i Australią.
To ostatnie będzie przedmiotem rozmów Sunaka z prezydentem USA Joe Bidenem i premierem Australii Anthonym Albanese, którzy w poniedziałek spotkają się w Kalifornii.
Polska "wyrasta na militarnego lidera Europy"
Podczas gdy, francusko-niemiecka oś jest zmęczona, NATO coraz wyraźniej dokonuje zwrotu w stronę swojej wschodniej flanki, gdzie Polska wyrasta na militarnego lidera Europy – ocenił niedawno brytyjski dziennik "The Times".
Świat zbroi się na potęgę. Polska w czołówce
"The Times" cytuje generała Bena Hodgesa, byłego dowódcę amerykańskich wojsk lądowych w Europie, który mówi: "Wydaje się, że środek ciężkości w Europie przesunął się na wschód. Szwecja i Finlandia zmieniły swoje pozycje w kwestii obronności, państwa bałtyckie stoją mocno, Rumunia wzmacnia swoje pozycje wojskowe na Morzu Czarnym".
Ale jak zaznacza gazeta, na czele tego trendu jest radykalna modernizacja polskich sił zbrojnych.
Wcześniej polskie starania docenił dziennik "Le Figaro", który napisał, że "Polska dąży do stworzenia największej armii lądowej w Europie. Od początku rosyjskiej inwazji na Ukrainę Warszawa podpisała kilka kolosalnych kontraktów zbrojeniowych na czołgi, działa samobieżne, wyrzutnie rakiet".
Jeszcze przed kontraktami z Koreą Południową Warszawa już wiosną zamówiła 250 amerykańskich czołgów Abrams, aby zastąpić stare czołgi z czasów sowieckich wysłane na Ukrainę i inne ciężkie uzbrojenie - przypominał francuski dziennik.