"Uważam, że to jedna z najlepszych wiadomości, którą usłyszałem w ciągu ostatnich lat. To pierwszy krok w drugą stronę. My pozbawiliśmy się w wielkiej mierze mediów na rzecz czynników poza polskich, głównie niemieckich, z ogromną stratą dla naszej suwerenności. Już nie jako państwa, ale jako naród i z ogromnymi stratami w innych dziedzinach" - mówił Kaczyński w wywiadzie dla telewizji wPolsce.pl (0,009 proc. udziału w rynku telewizyjnym w Polsce).
W ten sposób Kaczyński podsumował kupno wydawnictwa Polska Press przez PKN Orlen.
Prezes PiS ocenił, że media przejmowane przez niemieckich przedsiębiorców jeszcze w latach 90-tych "odegrały ogromną rolę w demoralizowaniu młodzieży". "I to takim demoralizowaniu najbardziej można powiedzieć wulgarnym, prymitywnym" - ocenił.
Kaczyński oświadczył, że Polska musi mieć własne media, a media "niepolskie powinny być w naszym kraju wyjątkiem i to takim - można powiedzieć - rzadkim wyjątkiem".
Zaznaczył, że nie jest to droga ani łatwa, ani krótka, ale "to jest jedyna droga obrony naszej wolności, naszej suwerenności, bo media to jest coś, co by można było porównać przynajmniej do znaczących części mózgu i jednocześnie układu nerwowego człowieka". "Człowiek, któremu by to odebrano już po prostu nie byłby człowiekiem w całym tego słowa znaczeniu. I także naród, któremu to odebrano jest rzeczywiście w bardzo trudnej sytuacji" - mówił szef PiS.
"Nie zgadzajmy się na te wszystkie opowieści o tym, że kapitał nie ma narodowości, że wszystkie te mechanizmy, które przez wieki funkcjonowały w relacjach między narodami i państwami nagle przestały istnieć. To bajki i to bajki w sposób intencjonalny opowiadane przez tych najsilniejszych, którzy po prostu w dalszym ciągu mają bardzo silną tendencję do tego, żeby dominować, panować nad tymi słabszymi" - powiedział.
Szef PiS pytany o ocenę działalności prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka, stwierdził, że ma on "talent organizacyjny". "W tym naszym zbiorze różnego rodzaju osób, które mają kwalifikację do tego, żeby zrobić dla społeczeństwa w szerszym tego słowa znaczeniu coś dobrego, on jest taką bardzo wyraźnie wyróżniająca się postacią" - powiedział.
Według prezesa PiS, PKN Orlen wyrasta na spółkę, która "liczy się w skali międzynarodowej". "Dziś to wszystko, co działo się choćby wokół połączenia między Orlenem a Lotosem, różnego rodzaju naciski, żeby do tego nie dopuścić, UE musiała się na to zgodzić, pokazują, że to już jest bardzo poważnie traktowana siła. Ci, którzy naciskali, to najcięższa waga nie w skali europejskiej, ale i światowej" - powiedział Kaczyński.
Prezes PiS wyraził przekonanie, że Obajtek "uczyni jeszcze dużo więcej dla Polski".