Polska przestała być krajem niskich płac przekonywał Jarosław Kaczyński podczas spotkania z wyborcami w Bielsko-Białej. - Pamiętamy bardzo niską płacę minimalną i stawkę godzinową za pracę, która wynosiła kilka złotych. My to zmieniliśmy i to nam się udało. Płace w Polsce wzrosły bardzo wyraźnie - zaznaczył.
Jak dodał, pod względem płac Polska jest coraz wyżej w rankingach międzynarodowych. - W OECD (Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju przyp. red ) jesteśmy zaraz za Japonią. No może nie zaraz, bo jest tam pewna przerwa, ale nie ma żadnego innego kraju między nami, a Japonią - stwierdził.
Jarosław Kaczyński nie pierwszy raz odnosi się do tych danych. Już na początku października powoływał się na OECD. Jak zauważył TVN24, ostatnie dostępne dane o średnich rocznych wynagrodzeniach dotyczą 2021 roku. W tym zestawieniu Polska jest na 26. miejscu wśród raportowanych krajów.
O które dane chodzi? Wysokość wynagrodzenia wyrażoną w dolarach amerykańskich według parytetu siły nabywczej w cenach stałych.
Jarosław Kaczyński przekonywał również, że ten kurs pozwoli dogonić europejskie gospodarki. - Polska szybko się rozwija i jeżeli podtrzymamy to, co realizujemy, to niedługo dogonimy Zachód. Idziemy do przodu. Widzimy wyraźne efekty zmian również w polityce społecznej i niskim bezrobociu.
Jak podkreślił, płace to nie wszystko, zwrócił uwagę również na bezrobocie. - Polacy przeżyli trzy fale bezrobocia dwie Balcerowicza i jedną Tuskową. My do tego nie dopuścimy. Ale pamiętamy o tym, aby wszyscy mieli równe szanse, dlatego wsparliśmy samorządy potężnymi środkami - dodał.
Podkreślił, że obecnie stopa bezrobocia wynosi 5 proc. Jak zastrzegł, te 5 proc. wynika z "najbardziej niekorzystnego sposobu liczenia". Gdybyśmy liczyli tym sposobem, który był przyjęty w Polsce, to znaczy liczą się tylko ci, którzy rzeczywiście poszukują pracy, to byśmy mieli to bezrobocie znacznie mniejsze niż 5 proc.(...) czyli naprawdę bardzo niskie - dodał.
Jak dodał, pieniądze płyną dziś również do samorządów. - Samorządowcy mówią mi, że po raz pierwszy realnie mogą działać na korzyć gminy, bo dostają środki z budżetu państwa. Rozwijamy także gospodarkę, podjęliśmy politykę inwestowania w duże przedsięwzięcia - przypomniał Kaczyński.