Według prezesa PiS, żeby zrealizować zapowiedziane przez opozycję obietnice finansowe m.in., podniesienie kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł, "trzeba mieć nie tylko drugi budżet, ale i drugie finanse publiczne".
Kaczyński podkreślił też, że w przyjętym, ale jeszcze nieuchwalonym budżecie na 2024 rok, nie ma żadnej dziury, pod warunkiem że nie będzie rzeczy nieodpowiedzialnych.
800 plus i nic więcej
- Zapowiadaliśmy 800 plus, ale nie zapowiadaliśmy innych zmian płacowych- - zaznaczył lider PiS. Jego zdaniem budżet stworzony przez rząd Zjednoczonej Prawicy na przyszły rok jest zdroworozsądkowy, a reszta to bezczelne oszukiwanie społeczeństwa.
To szereg kłamliwych zapowiedzi z wszystkich trzech programów opozycyjnych ugrupowań - powiedział.
29 września rząd przyjął projekt budżetu na 2024 r. Założono, że dochody państwa wyniosą 684,5 mld zł, a limit wydatków ustalono na 849,3 mld zł. Oznacza to, że deficyt budżetu nie przekroczy 164,8 mld zł. Natomiast deficyt sektora finansów publicznych (według metodologii UE) został ustalony na poziomie ok. 4,5 proc. PKB.
Kaczyński mówi o podwyżkach dla nauczycieli
Polityk odniósł się również do zapowiedzi opozycji związanych z podwyżkami dla nauczycieli.
- Zapowiedź 6 proc. wydatków na oświatę oznaczałaby, że trzeba by było zwiększyć te wydatki o 120 mld zł. To jest kompletnie niemożliwe. Chyba żeby wprowadzić niezwykle wysokie opodatkowanie, które zmiotłoby gospodarkę - oświadczył.
Bilion złotych zadłużenia
Zadłużenie Skarbu Państwa wzrosło we wrześniu o kolejne 27,2 mld zł - poinformowało w komunikacie Ministerstwo Finansów. Tym samym wiemy, że dług Polski wynosi już ponad 1,3 bln zł.
Wiemy też, jak pisaliśmy na money.pl, ile wyniosło zadłużenie w podziale według kryterium miejsca emisji. Zadłużenie krajowe to ok. 1.008,7 mld zł, a dług w walutach obcych: ok. 296,6 mld zł (tj. 22,7 proc. całego długu Skarbu Państwa.). Wiemy też, o ile wzrosło zadłużenie - na koniec sierpnia wynosiło 1.278.076,6 mln zł.