Na półkach sieci supermarketów Rewe w Niemczech brakuje w ostatnim czasie słodyczy takich marek jak Milka, Oreo i Tuc. "Powodem jest wojna cenowa między siecią supermarketów a amerykańską grupą spożywczą Mondelez. Producent najwyraźniej narzucił wstrzymanie dostaw, ponieważ Rewe nie akceptuje jego żądań cenowych" - czytamy. Obie strony nie chciały komentować kwestii sporu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rekordowe ceny kakao na świecie. Słodycze będą droższe
Jego powodem ma być jednak gwałtowny wzrost cen kakao na światowych giełdach. Tylko między styczniem a lutym surowiec podrożał o jedną piątą, a w porównaniu z ubiegłym rokiem - aż dwukrotnie. Producent czekolady Lindt już na początku marca zapowiedział podwyżki cen swoich wyrobów w tym i przyszłym roku.
Przypomniano także wypowiedź rzecznika firmy Ritter Sport sprzed dwóch miesięcy, który wyjaśnił, że:
Kilogram kakao jest o prawie trzy euro droższy niż rok temu. Każdy może sam sprawdzić, co to oznacza dla kosztów produkcji 100-gramowej tabliczki czekolady, która zawiera od 35 do 70 proc. kakao.
Słodycze droższe także w Polsce
Dalszych podwyżek cen słodyczy nie wykluczyli także amerykański producent Hershey i spożywczy gigant Nestle. Co napędza wzrosty cen kakao na świecie?
- Główną przyczyną takiego stanu rzeczy pozostaje brak równowagi między popytem a podażą. Wszystko wskazuje na to, że aktualny sezon zbiorów kakao (trwający od października do września) będzie trzecim z rzędu rokiem deficytowym, gdy ich wysokość nie odpowiada globalnemu zapotrzebowaniu - mówiła money.pl Aleksandra Kusz vel Sobczuk, kierowniczka komunikacji korporacyjnej i ESG w Lotte Wedel.
Producent ten również odczuwa skutki podwyżek cen kakao. - Osiągnięcie balansu między poziomem popytu a podaży surowca, przy jednoczesnym utrzymaniu wysokiej jakości oferty produktowej producentów, wymagać będzie podnoszenia cen, co najprawdopodobniej spowoduje obniżenie popytu. Trudno teraz prognozować o ich skali, ponieważ nie wiemy, jak będą kształtowały się ceny kakao i jak długo będziemy mierzyć się z ich niestabilnym charakterem - dodała Kusz vel Sobczuk.