Pieniądze będą pochodzić z kanadyjskich ceł pobranych od towarów importowanych z Rosji i Białorusi. W marcu Kanada odebrała tym krajom tzw. klauzulę najwyższego uprzywilejowania i w związku z tym na towary z tych kierunków nakładane są cła w wysokości 35 proc.
Cła pomogą Ukrainie
Putin i jego poplecznicy są zbrodniarzami wojennymi, próbują użyć zimna jako broni, by złamać ducha wyjątkowych ludzi, jakimi są Ukraińcy - powiedziała cytowana w komunikacie kanadyjska wicepremier Chrystia Freeland.
Wykorzystanie przychodów z ceł nałożonych na Rosję do pomocy Ukrainie było jednym z tematów rozmów krajów G7 w czerwcu. Kanada przekaże swoje wpływy z ceł za pośrednictwem prowadzonego przez Bank Światowy projektu Re-PoWER Ukraine, który służy wsparciu Ukrainy podczas zimy i w okresie problemów z dostępem do źródeł energii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak Rosja niszczy infrastrukturę energetyczną Ukrainy
Niedawno prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbyli rozmowę m.in. o wzmocnieniu obrony powietrznej w obliczu zbrojnej agresji Rosji. Zełenski powiedział Bidenowi, że rosyjski terror rakietowy doprowadził do zniszczenia około 50 proc. infrastruktury energetycznej Ukrainy.
Sieć energetyczna tego kraju jest niszczona od października przez kolejne rosyjskie ataki, głównie rakietowe i z użyciem dronów.
Po pierwszym zmasowanym uderzeniu Rosjan na infrastrukturę energetyczną Ukrainy Kijów szacował, że przywrócenie normalnego funkcjonowania systemu będzie możliwe dopiero wiosną 2023 r. Teraz jednak do wywołania częściowego blackoutu wystarczy uderzenie w kilka odpowiednio wybranych obiektów - ostrzegają analitycy OSW.