Równocześnie z pracami nad Kartą Rodziny Wojskowej powstaje projekt Karty Rodzin Mundurowych MSWiA, o czym poinformowano na platformie X. Resort spraw wewnętrznych i administracji liczy na owocną współpracę z władzami lokalnymi oraz instytucjami zarówno publicznymi, jak i prywatnymi. "Mundurowi i ich rodziny zasługują na wsparcie i szacunek nas wszystkich" - podkreślono na X.
MSWiA zapowiedziało, że szczegółowy plan Karty Rodzin Mundurowych zostanie przedstawiony 11 listopada. Ministerstwo zaznaczyło, że założenia tego projektu będą zbliżone do tych, które znajdują się w Karcie Rodziny Wojskowej, przygotowanej przez MON.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Projekt Karty Rodziny Wojskowej
Władysław Kosiniak-Kamysz, pełniący funkcje wicepremiera i szefa MON, poinformował 25 października, że projekt ustawy dotyczącej Karty Rodziny Wojskowej jest już gotowy. Podkreślił, że w Wojsku Polskim służą nie tylko żołnierze, ale również ich rodziny, które są dotknięte rozłąką i innymi trudami wynikającymi z misji i służby na granicy.
W Wojsku Polskim służy cała rodzina, bo wyruszając na wiele tygodni na misję, pełniąc służbę na granicy, rozłąka, wszystko co nas dotyczy każdego dnia - wtedy, to jest często cierpienie, tęsknota, trud najbliższych - zaznaczył.
Kosiniak-Kamysz wyjaśnił, że projekt obejmuje rodziny wszystkich żołnierzy, w tym tych służących w zawodowym wojsku, ochotników, żołnierzy obrony terytorialnej, aktywnej rezerwy oraz weteranów. Oprócz tego, Karta ma objąć także pracowników cywilnych resortu obrony narodowej i jednostek związanych z wojskiem. Karta przewiduje m.in. ulgi w instytucjach publicznych i prywatnych oraz pierwszeństwo w rekrutacji do żłobków i przedszkoli.
Projekt Karty Rodziny Wojskowej został przekazany przez MON do Rady Ministrów, o czym poinformował Kosiniak-Kamysz.