Prokuratura Okręgowa złożyła skargi dotyczące dwóch uchwał Rady m.st. Warszawy. Pierwsza dotyczy rozszerzenia Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego na Woli i Pradze Północ.
Druga - pięciokrotnej podwyżki kar za parkowanie bez uiszczenia opłaty, z 50 zł do 250 zł. Prokuratura wniosła o uznanie tych uchwał za nieważne.
Zdaniem prokuratorów pierwsza uchwała została podjęta bez wymaganej prawem opinii.
Jak przekazał PAP w środę Dział Prasowy Prokuratury Krajowej, chodzi o opinię weryfikującą czy "warunki panujące na wskazanych ulicach pozwalają na ich włączenie do Strefy Płatnego Parkowania Niestrzeżonego z jednoczesnym zachowaniem prawidłowego ruchu pojazdów na drodze i komfortu użytkowników strefy".
Ale w przypadku drugiej uchwały – dotyczącej podwyższenia kary za parkowanie bez opłaty do 250 złotych – prokuratura skarży się, że to zbyt "rażące".
W skardze wskazano, że osoby obecnie korzystające z SPPN nie mogą ponosić konsekwencji "kilkunastoletnich zaniechań związanych z podnoszeniem tej opłaty". Głównym argumentem za podniesieniem tej opłaty z 50 do 250 złotych był fakt, że kara ta nie była podnoszona od 2003 r.
Opłaty za parkowanie w górę. 1200 zamiast 30 złotych
"Nowa opłata nie powinna tak jaskrawo odbiegać od opłaty poprzedniej. Zmiany tego rodzaju powinny być dokonywane stopniowo, tak aby możliwym była ocena ich wpływu na kształtowanie przyzwyczajeń osób parkujących pojazdy" – podała prokuratura.
Podwładni min. Ziobry stwierdzili, że wyrównanie opłaty za brak biletu parkingowego z opłatą za brak biletu w komunikacji miejskiej – co było jednym z argumentów Rady Warszawy - jest błędem.
"Trudno uznać opłaty za korzystanie z komunikacji publicznej za takie, które można odnieść w prosty sposób do opłat za parkowanie pojazdów w strefie płatnego parkowania. Ponadto opłata dodatkowa za jednorazową jazdę bez biletu stanowi 38 krotność ceny biletu jednorazowego przesiadkowego normalnego, obowiązującego w strefie 1 i 2. Gdyby dokonać obliczenia opłaty dodatkowej za parkowanie pojazdów w sposób analogiczny do opłaty należnej za jazdę bez biletu powinna ona wynieść 114 złotych, a nie, jak uchwalono, 250 złotych" – podała PK.
Prokuratura wniosła o stwierdzenie nieważności uchwały z 14 maja w całości i zaskarżonego przepisu uchwały z 30 lipca.