Onet krok po kroku odsłania kulisy operacji specjalnej CBA o kryptonimie "Vampiryna", w której podsłuchiwane miały być rozmowy m.in. ówczesnego prezesa Orlenu Daniela Obajtka i jego najbardziej zaufanego człowieka - Adama Buraka, członka zarządu koncernu ds. marketingu i komunikacji. Zajmował się PR-em giganta naftowego, jak i jego szefa.
Rozmówca Obajtka, z którym ten miał omawiać m.in. wysłanie do Watykanu tirów z płynami dezynfekującymi i maseczkami, gdy w Polsce ich brakowało, jeszcze w 2012 r. był korespondentem Polsatu z Dolnego Śląska, skąd pochodzi.
Burak skończył stosunki międzynarodowe na Uniwersytecie Wrocławskim, a także studia podyplomowe w WSE im. ks. J. Tischnera w Krakowie na kierunku dziennikarstwo i PR. Jak podano na stronie Orlenu, ma także tytuł MBA, pozwalający mu m.in. zasiadać w radach nadzorczych spółek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kariera Adama Buraka po rozstaniu z dziennikarstwem
Onet podaje, że drzwi do kariery otworzył Burakowi Robert Pietryszyn, czyli przyjaciel byłego rzecznika Prawa i Sprawiedliwości Adama Hofmana. Powiązania całej trójki miały stać się już wcześniej obiektem zainteresowań służb zajmujących się korupcją.
"Hofman i Pietryszyn stanowili trzon tzw. układu wrocławskiego, którego częścią stał się również Burak. Biznesowa grupa po dojściu do władzy przez PiS obsadziła państwowe spółki tak gęsto, że zajęło się nią CBA i prokuratura" - relacjonuje serwis.
Burak, zakończywszy karierę dziennikarza, został szefem marketingu Stadionu Wrocław, gdy jego prezesem był Pietryszyn. Przyjaciel Hofmana następnie przeniósł się do PZU (jako członek zarządu) oraz Lotosu (jako prezes), za każdym razem biorąc ze sobą byłego korespondenta Polsatu.
Sąsiad Daniela Obajtka
Jak Burak trafił do Orlenu? Onet pisze, że gdy Pietryszyn stracił stanowisko w Lotosie, były dziennikarz trafił do agencji R4S Hofmana. Po niedługim czasie przyjął go Obajtek na szefa marketingu w spółce Energa, której wówczas był szefem.
Burak następnie podążył za byłym wójtem Pcimia do Orlenu. W lutym 2020 r. został członkiem zarządu koncernu.
Natomiast money.pl ujawnił trzy lata temu, że Adam Burak - już jako wiceprezes Orlenu - kupił mieszkanie w luksusowym apartamentowcu na warszawskim osiedlu Awangarda. Stał się tym samym sąsiadem Obajtka.
Z apartamentowcem są związane kontrowersje. Chodzi konkretnie o osobę Daniela Obajtka, który miał kupić tam lokal - według "Gazety Wyborczej" - ze "zniżką" w wysokości ok. 1 mln zł. Za 187 m kw. zapłacił ok. 1,3 mln zł. Wcześniej Orlen został sponsorem szkółki piłkarskiej dewelopera i finansowanego przez niego czwartoligowca.
