Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Konrad Bagiński
|
aktualizacja

Klapa rządowego programu dopłat do aut na prąd. Po pieniądze nie zgłosił się prawie nikt

21
Podziel się:

Program dopłat do samochodów elektrycznych w Polsce okazał się niewypałem. Ale trudno winić za to kierowców: dopłaty były niskie, dotowano jedynie zakup małych aut a np. elektrycznym dostawczakiem nie wolno byłoby jeździć zarobkowo.

Program dopłat do elektryków okazał się klapą
Program dopłat do elektryków okazał się klapą

O sprawie pisze dzisiejsza "Rzeczpospolita", dysponująca świeżymi danymi z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Okazuje się, że w programie dopłat dla użytkowników prywatnych złożono jedynie 167 wniosków opiewających na 2,8 mln złotych. Zakładano o wiele większe zainteresowanie – program miał objąć dotację dla przynajmniej 2 tysięcy aut a pula mogła sięgnąć 37,5 mln złotych. Ten program nazywa się "Zielony samochód".

Zobacz także: Obejrzyj: <a href="https://wideo.wp.pl/slug-6510791451916417v">Porsche Taycan Turbo: test na najbardziej pokręconej drodze w Polsce</a>

Eksperci wskazują, że nie wypalił z kilku powodów. Po pierwsze wysokość dopłaty ograniczona jest do 18,75 tys. zł, na początku miała być ona dwukrotnie wyższa. W Europie takie dopłaty sięgają 9-10 tysięcy euro. Po drugie – dotowane auto nie może być kosztować więcej, niż 125 tysięcy złotych. A to ogranicza pulę do zaledwie kilku miejskich modeli.

Kolejny program to "eVAN" – dopłaty do elektrycznych dostawczaków. Dostępna pula pieniędzy to 70 milionów. Problem w tym, że wnioskowana pomoc nie przekracza 607 tys. zł a wniosków złożono… 15. Fiasko tego programu było łatwe do przewidzenia. Jeden z zapisów w regulaminie wyklucza zarobkowy transport towarów. Czyli coś, do czego dostawczaki zostały zaprojektowane i stworzone.

NFOŚiGW prowadził jeszcze jeden nabór wniosków, program był przeznaczony dla taksówkarzy. Tu po pieniądze nie zgłosił się nikt. Jak pisze "RP" dotacja 25 tys. zł przy maksymalnej inwestycji 150 tys. zł w samochód i domową ładowarkę wall box nie wydaje się zbyt atrakcyjna. Zarazem limit ceny auta jest za niski, jak na zarobkowy przewóz osób.

Na dodatek cały program jest tak skonstruowany, że z dopłaty nie da się potraktować jako "rabatu". Trzeba najpierw zakupić samemu pojazd, a następnie go zarejestrować i ubezpieczyć. Po wykonaniu tych czynności właściciel ma 45 dni do zgłoszenia się do NFOŚiGW o wypłatę, natomiast Fundusz na przekazanie środków - kolejne 30 dni.

Z danych Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych wynika, że na koniec grudnia 2019 roku zarejestrowanych było w Polsce zaledwie 8 tys. 637 aut z napędem elektrycznym, a liczba stacji ładowania przekroczyła 1 tys.

Tymczasem rząd chciałby, aby w roku 2030 jeździło po krajowych drogach 600 tys. aut elektrycznych, i to polskiej produkcji (wcześniejszy plan zakładał 1 mln aut do 2025 roku, ale śmiała wizja Mateusza Morawieckiego została już skorygowana).

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
WP Finanse
KOMENTARZE
(21)
WYRÓŻNIONE
KUPUJCIE w Ni...
4 lata temu
EV powinny być zwolnione z VAT. Koniec kropka! W 2019 wprowadzono ustawę - bubla, która miała dofinansować 30% pojazdy do 125 tys zł, ale jak Nissan obniżył cenę Leafa, nagle zaczęto kombinować. Te pijaczyny z PiS nie uwzglednily w ustawie zwolnienia z przychodu. W efekcie, położyli łapę na pieniądzach i zmniejszyli dofinansowanie o połowę. TAKĄ CHYTRĄ POLITYKĄ, NIE DOGONIMY TAKICH KRAJÓW JAK CECHY NAWET NA 10 LAT
fsdf
4 lata temu
Koleny "sukces" naszego kochanego rzadu. hahaha
elek
4 lata temu
Ciekawy jestem skad ministerstwo ma tyle pieniazkow, aby rozdawac bogatym. Bo chyba tylko bogatego stac na kupno elektryka, ktory nie jest ekologiczny.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (21)
axa1212
4 lata temu
typowe dla pissu. pochwalić się elektromobilnoscią i wspieraniem, po czym tak robią projekt by nikt nie dostal/skorzystal z pieniędzy:):):)
xzcvx
4 lata temu
to pokazuje prawdziwy stosunek tego rzadu do ekologii. Udawac, ze cos sie robi, zeby bylo widac, a nie robic naprawde
Gość
4 lata temu
Bo po co komu elektryk jak to ciągle ładować trzeba? Ja jestem zadowolony z hybrydowej corolli 2.0. Mało pali tankuję ją szybko na stacji i gotowe. Te elektryki mnie nie chyba nigdy nie przekonają.
pisoszuści
4 lata temu
a w Polskę idzie że mamy nowy program +, i to widać chwyta, ściema tak jak z pomocą Frankowiczom, ale Duda powie że wydał ustawę (która pomogła może 3 osobom zamiast 3 mln osób)
wot propagand...
4 lata temu
oczywiście skrzętnie pominięto fakt, że po drodze była epidemia i nikt nie wchodzi teraz w takie nowe niepewne projekty... jak i to, że takie a nie inne warunki programu to wymogi jedynie słusznej ojropy...
...
Następna strona