Iwan Pieczorin odpowiedzialny był za rozwój dostępności lotniczej na Dalekim Wschodzie. Na początku września uczestniczył we Wschodnim Forum Ekonomicznym we Władywostoku, który leży nad zatoką Piotra Wielkiego. Gościem wydarzenia był także Władimir Putin.
Kolejna śmierć w Korporacji
Do wypadku z udziałem Pieczorina doszło w sobotę 10 września. Media rosyjskie, w tym deita.ru, podają, że dyrektor miał wypaść z łodzi przy pełnej prędkości.
"Do wszystkich pobliskich statków wysłano prośbę o pomoc w poszukiwaniach zaginionego mężczyzny. Ciało Pieczorina zostało znalezione dwa dni później w pobliżu wioski, która znajduje się po przeciwnej stronie Zatoki Amurskiej" - napisał portal.
TVN24 zauważa, że to niejedyna śmierć przedstawiciela Korporacji Rozwoju Wschodu i Arktyki. Na początku lutego zmarł Igor Nosow, który pełnił funkcję dyrektora generalnego, a także był byłym zastępcą gubernatora obwodu niżnonowogrodzkiego. Przyczyną śmierci, jak podają rosyjskie media, był udar mózgu.
Seria niewyjaśnionych śmierci
Od momentu rosyjskiej inwazji na Ukrainę media odnotowują coraz częściej przypadki tajemniczych zgonów. Najczęściej są to menadżerowie wysokiego szczebla spółek energetycznych.
Na początku września money.pl informował o śmierci Rawiła Maganowa. Według rosyjskiej agencji Interfax wiceprezes koncernu naftowego Lukoil wypadł z okna na szóstym piętrze Centralnego Szpitala Klinicznego w Moskwie. Maganow przez lata był zaufanym człowiekiem Putina.
Z kolei w lipcu odkryto ciało Jurija Woronowa, który był właścicielem Astra Shipping - firmy transportowej współpracującej z Gazpromem. W kwietniu samobójstwo popełnił wiceprezes Gazprombanku Władisław Awajew. W Hiszpanii od ciosów nożem i toporem zginął z żoną i córką Siergiej Protosien - głowny księgowy koncernu gazowego Novatek.