Do pożaru w Zakładach Produkcji Silników w Jarosławiu w Rosji doszło w środę. W tej fabryce wytwarzane są m.in. silniki do międzykontynentalnych pocisków balistycznych Topol-M, zdolnych do przenoszenia głowic jądrowych - powiadomił ukraiński portal focus.ua za rosyjskimi mediami i służbami ratunkowymi.
Na terenie zakładów miał nastąpić wybuch. Płonął tam też zbiornik z olejem transformatorowym. Nad fabryką widoczne były kłęby czarnego dymu. Z miejsca zdarzenia uratowano siedem osób, ewakuowano też 218 pracowników przedsiębiorstwa. Według wstępnych doniesień nikt nie został ranny - podał focus.ua, przytaczając komunikat rosyjskiego Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.
Oprócz silników do rakiet Topol-M, w Jarosławiu produkowane są także m.in. silniki do wojskowych opancerzonych samochodów terenowych Tigr - poinformował ukraiński portal.
Pożary w Rosji
To kolejny pożar, który wybucha w ostatnich miesiącach na terytorium Rosji lub na terenach Ukrainy kontrolowanych przez najeźdźców. Wcześniej płonęły zarówno obiekty wojskowe, m.in. koszary i komendy uzupełnień, jak i magazyny paliw, obiekty komercyjne i przemysłowe.
W ciągu ostatnich kilkunastu tygodni informowano o dużych pożarach m.in. w centrum handlowym w podmoskiewskich Chimkach, rafinerii w Angarsku na Syberii, zakładzie produkującym sprzęt rolniczy w Petersburgu, magazynie ropy naftowej w Borisowce w obwodzie biełgorodzkim niedaleko granicy z Ukrainą, a także w siedzibie regionalnych służb granicznych Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB) w Rostowie nad Donem.