Najpoważniejszym z komunikatów dotyczących Polski był ten poświęcony przepisom o bezpieczeństwie jądrowym. Komisja Europejska skierowała bowiem tzw. uzasadnioną opinię, która może zakończyć się nawet skierowaniem sprawy do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. By do tego nie doszło Polska musi w ciągu dwóch miesięcy odpowiedzieć Brukseli oraz pokazać, że zrobiła wszystko, by wdrożyć do systemu krajowego unijne przepisy.
Wspomniane przepisy to Dyrektywa Rady z 8 lipca 2014 r., która nałożyła na państwa członkowskie obowiązki "utrzymywania krajowych ram bezpieczeństwa jądrowego" m.in. w zakresie ochrony osób pracujących z pierwiastkami jonizującymi czy gospodarowania wypalonym paliwem nuklearnym.
Pozostałe procedury wobec Polski znajdują się na wcześniejszym etapie, co oznacza, że Bruksela wezwała nasz kraj do usunięcia uchybień.
Pierwszą z nich jest kwestia poprawa jakości przepisów o ocenie wpływu inwestycji na środowisko. Najgłośniejszym przypadkiem pokazującym, jak wygląda polska procedura przygotowywania takiego raportu była budowa zamku w Stobnicy.
Bruksela chce, by przepisy były mniej obciążające dla tych, którzy muszą okazać dokument, a z drugiej pozwalały na to, by "decyzje biznesowe były bardziej przewidywalne i zrównoważone". Nasze przepisy, w ocenie Brukseli, mają m.in. omijać konieczność ustalenia wpływu na środowiska ze strony inwestycji w czasie jej budowy.
Drugie wezwania do usunięcia uchybienia dotyczy przepisów składowisk odpadów. Komisja Europejska przypomniała, że do lipca 2009 r. wszystkie kraje członkowskie miały zamknąć składowiska, które nie posiadały odpowiednich „planów zagospodarowania instalacji”. W ocenie KE na terenie Polski działa nadal 6 śmietnisk, które powinny być nieczynne najpóźniej od 2012 r.
Trzecie wezwanie ze strony Komisji Europejskiej dotyczy wydawania koncesji na wytwarzanie energii elektrycznej ze źródeł odnawialnych – dokładnie z wody.
Kolejne wezwania dotyczą ustanowienia odpowiednich przepisów dot. usług finansowych realizowanych w euro na wspólnym rynku. „W rozporządzeniu ustanowiono wymogi techniczne i handlowe w odniesieniu do poleceń przelewu i poleceń zapłaty w euro, które stanowią podstawę funkcjonowania jednolitego rynku przetwarzania transakcji płatniczych w euro” – przypomniała KE w komunikacie.
Ponadto KE upomniała Polskę ws. dzielenia się informacjami przestrzennymi, uznawania kwalifikacji pracowników (procedura jest prowadzona wobec wszystkich państw UE), przepisów o zharmonizowanych przepisach unijnych oraz regulacji dot. studentów i naukowców spoza UE.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl