Zakaz inwestycji w rosyjskie górnictwo, z wyjątkami dotyczącymi konkretnych produktów, jest częścią dziewiątego pakietu unijnych sankcji, których kształt urzędnicy planują przedyskutować z państwami członkowskimi w najbliższych dniach. UE ma nadzieję na dojście do porozumienia w tej kwestii do końca przyszłego tygodnia - informuje "FT", powołując się na swoje źródła wewnątrz Unii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
KE chce zakazu inwestycji w rosyjskie górnictwo
Pakiet sankcji, który wymaga jednomyślnej zgody 27 państw UE, obejmuje również kontrolę eksportu technologii, które - zdaniem Brukseli - Rosja wykorzystuje do rozwoju swoich fabryk broni, a także zakaz transakcji z trzema kolejnymi rosyjskimi bankami i restrykcje wymierzone przeciwko kolejnym 180 osobom.
Unia Europejska wraz z USA, Wielką Brytanią i innymi zachodnimi sojusznikami, nałożyła już osiem pakietów sankcji na Rosję, wymierzonych w banki, firmy obronne, producentów ropy i gazu oraz inne krytyczne elementy gospodarki tego kraju, a także w setki urzędników państwowych, oligarchów i propagandystów.
Ambasador RP przy UE: finalizujemy kolejny pakiet sankcji
We wtorek w Stałym Przedstawicielstwie RP w Brukseli odbyło się seminarium na temat strategicznego partnerstwa UE-Ukraina. Ambasador RP przy UE Andrzej Sadoś był pytany przy tej okazji przez dziennikarzy, na jakich poziomach odbywa się obecnie strategiczne zbliżenie Unii i Kijowa.
- Pracujemy nad poszczególnymi wymiarami relacji Unii Europejskiej z Ukrainą. Te najważniejsze dziedziny to wsparcie humanitarne dla Ukrainy - potrzebujemy wsparcia dla uchodźców wewnętrznych na terenie Ukrainy, dla uchodźców wojennych w państwach członkowskich UE. Musimy kontynuować wsparcie wojskowe, chcielibyśmy tutaj skuteczniej wykorzystać instrumenty, jakie Unia Europejska stworzyła - tzw. European Peace Facility, czyli fundusz, którego zadaniem miałaby być refundacja wydatków wsparcia wojskowego, czy unijna misja wojskowa dla Ukrainy na terenie Polski - wyliczał dyplomata.
Wskazał też pracę nad sankcjami. - Zakończyliśmy pewien etap prac. W tych dniach finalizujemy kolejny, dziewiąty pakiet sankcji, które mają realnie ograniczyć potencjał rosyjskiej maszyny wojennej - podkreślił Sadoś.