Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
bach
|
aktualizacja

"Stan agonalny". Sklep zamyka się po 32 latach. Wzruszające sceny

74
Podziel się:

Po 32 latach w Krakowie zamknął się przed świętami ostatni sklep spożywczy Alti. Nie obyło się bez wzruszających scen. Jak relacjonuje TVN24, stali klienci przynieśli właścicielom słodkości w ramach podziękowań. Wspomina się coraz rzadziej spotykaną uprzejmość, ale i upływ czasu.

"Stan agonalny". Sklep zamyka się po 32 latach. Wzruszające sceny
Likwidacja sklepu w Krakowie. Nie wytrzymał próby czasu (East News, screen, Tomasz Kawka, Łukasz Gibała - Facebook)

O zamknięciu sklepu spożywczego przy ulicy Strzelców w Krakowie poinformował w sieci radny krakowski radny Łukasz Gibała, były kandydat na prezydenta miasta. Dla niego to bardzo osobista historia - sklep był bowiem biznesem jego ojca.

Kraków. Wzruszające sceny na zamknięciu sklepu

"Mój tata 32 lata temu otworzył sklep spożywczy przy ul. Strzelców. W piątek sklep się zamyka - spółdzielnia, która jest właścicielem terenu, wypowiedziała umowę" - przekazał kilka dni temu na Facebooku Gibała. Podkreślił, że poza regularnymi zakupami wiele razy dorabiał w sklepie układając towary na półkach.

- Jedna z klientek przyniosła wczoraj sernik w ramach podziękowań. A dzisiaj starsze małżeństwo przyniosło czekoladki i kawę dla każdego - powiedziała TVN24 jedna z pracownic zamykanego sklepu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Zarabiają 120 tys. w pół roku. "Każdy marzy o takiej forsie"

Gibała zaznaczył, że w sklepie było widać, że czas się zatrzymał. "Trzeba uczciwie przyznać, że pod wieloma względami (np. wystrój), sklep nie zmienił się wiele od tego czasu. Pomimo tego wielu klientów darzy go wyjątkowym sentymentem" - podkreślił samorządowiec. Do wpisu dołączył zdjęcie z kartką na szybie obiektu, zapowiadającą jego zamknięcie.

Jak przypomina TVN24, w latach 90. Leszek Gibała otworzył w Krakowie sześć sklepów Alti, jednak wszystkie z czasem zamykały się. Ten ostatni na Prądniku Czerwonym - znika po 32 latach. Mimo sentymentu starszych klientów komentujący potwierdzają, że w obiekcie dało się odczuć zatrzymanie czasu.

"Spokojnie można było to miejsce zgłosić jako zabytek. Obsługa też była niedzisiejsza - miła, serdeczna i pomocna", "była możliwość i obowiązek wyremontowania sklepu, nie można zagarniać tyle lat wszystkich zysków a sklep i jego techniczne warunki zostawić w stanie agonalnym" - napisali internauci pod wpisem Łukasza Gibały.

"Znikają sklepy niezależne, niezsieciowane"

- Pracuję tu 30 lat, dużo ludzi się tu przewinęło, niektórzy już zmarli. Zamknięcie Altiego jest stratą głównie dla starszych klientów. Tu jest tak tradycyjnie. Starsi ludzie nie mają czasem nawet do kogo się odezwać. A z nami lubią sobie pogadać, zobaczyć, co tam słychać, czasem się pożalić - przyznała w rozmowie z telewizją jedna z ekspedientek.

Jak podawała "Rzeczpospolita", w pierwszej połowie 2024 roku zniknęło w Polsce 1,6 tys. sklepów, a kolejne 5,2 tys. zawiesiło działalność. - Znikają punkty niezależne, niezsieciowane. Działalność w grupie, choćby z zapleczem partnera w postaci dystrybutora, jest prostsza, a konkurencja na rynku wciąż jest mordercza, co jest efektem choćby praktyk wielkich sieci – mówił dziennikowi Maciej Ptaszyński, prezes Polskiej Izby Handlu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(74)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Pit
miesiąc temu
a za chwile opłata sub dobije reszte restauracji, stacji barów etc. bedzie pogrom w biały dzień - ale kto sie tym ma przejmować - rząd - po co przeciez wystarczy podnieść podatki Pis zaczął a co bedzie dalej zobaczymy
Zbigniew H.
miesiąc temu
Dziekujemy ci premierze za podwyżki wszystkiego spowodowane chorym zielonym ładem forsowanym przez pana frakcje w parlamencie. Dziekujemy za najdrozszy prad w europie i rachunki po 500pln za gaz po 100pln. Za maslo po 12pln. Gdzue sa co wszyscy ktorzy tak narzekali na pidwyzki za pis???? Teraz jest znacznie gozej to będą najubozsze swieta w moim zyciu a zyje od 81r.
Marcel K.
miesiąc temu
Alti padło bo weszło Aldi. 30 lat temu biznesmen pojechał do DE i otworzył klona. Niestety, pojedyńcze sklepy nigdy nie będą miały tak niskich cen jak sieciówki. Im więcej kupujesz tym większy masz rabat. To główna zasda handlu.
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Księgowy
miesiąc temu
Biznes w PL? Już się często nie opłaca! Dla porównania. Cena prądu: we Francji 19 euro za 1 MWh, w PL ok 100 euro. Tak - 5 razy drożej! Podatek CIT. Na Węgrzech Orbana tylko 9 proc ( najniższy w UE). W PL CIT to obecnie 19 proc. Już wiecej nawet nie przytaczam! Teraz rozumiecie, czemu się ZWIJAMY.
socjal
miesiąc temu
Bo przedsiębiorca w Polsce to jest dojna krowa dla rządu i samorządów. Podatki od nieruchomości na działalność są kosmiczne, opłaty za prąd na działalność też, podatki ZUS to już dramat. Podatek od podatku opodatkowany podatkowym podatkiem. Ja nie wytrzymałem i zamknąłem DG w 2023, przez dramatyczne skomplikowanie rozliczeń podatkowych w kraju (nowy ład). Socjal lepszy.
Obserwator PL
miesiąc temu
Niedługo to i sklepiki osiedlowe typu Alkohole 24h będą padać!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (74)
Sprawdzony
4 tyg. temu
Niestety ale w tym miejscu niebawem powstanie albo żabka albo abc... I tyle w temacie.
Nie lękajcie ...
miesiąc temu
pizza w kolejce aby oddać głos na Polskich Oligarchów nadal będzie darmowa.
mat
miesiąc temu
w pierwszym rzędzie powinno się zamknąć molochy Auchan ciągle obecne na rosyjskim rynku
Emeryt
miesiąc temu
Słonko Peru szkodzi wszystkiemu.
marcin_g
miesiąc temu
w Gdańsku zamykają hale targową, sklepikarze na bruk a w tym miejscu ma być jedzenie, nie wróże sukcesu foodhali w tym miejscu
...
Następna strona