Zarabiający na handlu w internecie muszą mieć świadomość, że ich działalność będzie widoczna dla skarbówki. Nie masz działalności, a sprzedajesz i nie płacisz podatków? Jeśli fiskus doszuka się nieprawidłowości, może się to skutkować zablokowaniem konta, a dalej wstrzymaniem wypłat - pisze "Gazeta Wyborcza".
To efekt wdrożenia do polskiego prawa dyrektywy unijnej DAC7. Prezydent podpisał ustawę 13 czerwca. Nakłada ona na platformy cyfrowe obowiązek informowania o transakcjach dokonywanych za ich pośrednictwem.
Przepisy wchodzą 1 lipca. Jak informuje "GW", w pierwszym etapie e-platformy poproszą o dane sprzedających.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obowiązek raportowania będzie dotyczył sprzedawców towarów, którzy w ciągu roku dokonali więcej niż 30 transakcji tego rodzaju, a ich łączne wynagrodzenie z tego tytułu przekroczyło w danym roku równowartość 2 tys. euro. W przypadku usług raportowana będzie każda transakcja sprzedaży.
Dotyczy to wszystkich działających na rynku e-platform od Allego, Vinted, OLX po Booking, Booksy, Otomoto czy UberEats.
Sprawozdania będą składane przez platformy cyfrowe szefowi Krajowej Administracji Skarbowej w postaci zbiorczej informacji na temat sprzedawcy lub sprzedawców. Informacja będzie przekazywana elektronicznie.
