Jak informuje "Gazeta Wyborcza", opublikowanie skargi może mieć poważne skutki dla naszego kraju.
- Oznacza to rozpoczęcie sześciotygodniowego okresu, w którym inne państwa członkowskie mogą przystąpić do postępowania. Możemy spodziewać się przede wszystkim głosu ze strony Niemiec, których obywatele podobnie jak i Czesi są narażeni na destrukcyjne działanie polskiej odkrywki - mówi "GW" Patrycja Stefanek z fundacji Rozwój Tak, Odkrywki Nie.
W sprawę zaangażował się polski rząd i w poniedziałek urządził w Bogatyni konferencję prasową. Przypomnijmy, dlaczego. Otóż spółka PGE stara się o zgodę na dalszą rozbudowę kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów, która miałaby przedłużyć działalność kompleksu energetycznego w Turowie do 2044 roku.
Czesi, którzy graniczą z kopalnią, protestują przeciwko dalszej ekspansji odkrywki w Turowie. Według nich zagraża ona utratą wody pitnej dla kilkunastu tysięcy mieszkańców sąsiadujących z wyrobiskiem po czeskiej stronie.
W wyniku zaniku wód podziemnych dochodzi także do zapadania się gruntów zagrażającego domom w regionie Żytawy. Mieszkańcy, którzy tymczasowo naprawiają swoje domy, obawiają się utraty stabilności i wartości swoich nieruchomości.
Pod koniec maja 2019 r. rada miejska w Bogatyni uchwaliła zmianę miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta i gminy Bogatynia, polegającą na rozszerzeniu o niecałe 15 hektarów terenu odkrywkowej eksploatacji górniczej kopalni węgla brunatnego Turów.
Uchwała nakazuje stosowanie w trakcie robót eksploatacyjnych właściwych środków zapobiegawczych celem wyeliminowania m.in. potencjalnych zagrożeń hydrogeologicznych (związanych z powiększeniem zasięgu leja depresyjnego) oraz oddziaływań ponadnormatywnych (emisji do powietrza i hałasu).
Czesi podważyli dokumenty planistyczne Bogatyni zezwalające na rozszerzenie odkrywki kopalni węgla brunatnego Turów. Twierdzą, że przyjęto je w trakcie niezakończonych międzynarodowych konsultacji, co stoi w sprzeczności z prawem międzynarodowym.
22 lutego 2021 r. podjęli decyzję o złożeniu pozwu o uchybienie zobowiązaniom państwa członkowskiego do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z negatywnymi skutkami funkcjonowania kopalni Turów m.in. w postaci znacznego obniżenia poziomu wód gruntowych na terenie Republiki Czeskiej. Teraz skarga została opublikowana.