Co więcej, agencja zaznaczyła, że prognozy dotyczące wzrostu PKB i wskaźników fiskalnych obarczone są dużym ryzykiem w dół, podaje PAP.
"Spodziewamy się, że szok związany z koronawirusem znacząco ograniczy aktywność gospodarczą, zwłaszcza w pierwszej połowie bieżącego roku, po której nastąpi częściowe odbicie w popycie, skutkujące lekkim przyspieszeniem wzrostu PKB w 2021 r." - komunikat agencji cytuje PAP.
W 2021 r. Moody's oczekuje odbicia w Polsce do 3,7 proc. Przypomnijmy, że w styczniu Moody's podtrzymał prognozę wzrostu PKB Polski na poziomie 3,7-proc. w 2020 r., szacował też wzrost rzędu 3,6 proc. w 2021 r.
"Pomimo słabszego wzrostu gospodarczego i rządowych planów zwiększenia wydatków socjalnych oczekujemy obniżenia się deficytu sektora gg Polski do 0,3 proc. PKB w 2020 r. z 0,9 proc. w 2019 r. Wynika to głównie z dużych wpływów jednorazowych w budżecie" - podaje Moody's.
W założeniach uwzględniono m.in. wpływy do budżetu z tytułu przekształcenia OFE, sprzedaży częstotliwości 5G i praw do emisji CO2.
Jak podaje PAP, Moody's prognozuje spadek deficytu sektora finansów publicznych w relacji do PKB w 2020 r. do 45,9 proc., a w 2021 r. do 45 proc.
Jak pisaliśmy w money.pl, w piątek 13 marca Agencja Moody's nie zaktualizowała oceny kredytowej Polski. To oznacza, że długoterminowy rating Polski w walucie obcej nadal znajduje się na poziomie "A2", jego perspektywa jest stabilna
Rating Polski. Agencja Moody's nie zmienia oceny
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl