Jak dowiedziała się nieoficjalnie "Rzeczpospolita", rząd chce pomóc najemcom mieszkań, którzy nie mają pieniędzy na opłacenie czynszu i innych rachunków za mieszkanie, bo z powodu epidemii utracili pracę lub nie mają dochodów. Szczegóły takiego rozwiązania ma dziś zaprezentować wicepremier Jadwiga Emilewicz.
Plan jest taki: jeśli kogoś nie stać na opłacenie kosztów wynajmu, będzie mógł zwrócić się o przyznanie dodatku mieszkaniowego do urzędu miasta. Urzędnicy rozpatrzą wniosek i jeśli rozpatrzą go pozytywnie, to część takiej dopłaty - maksymalnie 1500 złotych - pokryje państwo. Maksymalny czas dopłaty wynieść ma pół roku - czyli tyle, ile dziś wypłaca się dodatek mieszkaniowy od samorządów.
Nowością ma być nie tylko fakt, że do dodatków chce dopłacić państwo, ale i to, że przepisy mogłyby zadziałać z mocą wsteczną. Dopłaty miałyby być wypłacane co prawda od 1 lipca, ale za to za okres od momentu wprowadzenia stanu zagrożenia epidemicznego - czyli 13 marca 2020 roku.
Nowe przepisy mają dotyczyć wszystkich najemców, czyli: mieszkań komunalnych, towarzystw budownictwa społecznego, spółdzielczych czy wynajętych od osoby prywatnej lub od firmy.
Jak zapowiadała już wcześniej Jadwiga Emilewicz, jej resort przygotowuje pakiet mieszkaniowy, zawierający m.in. dopłaty do czynszów i wsparcie finansowe dla gminnych czy miejskich spółek mieszkaniowych, które pozwolą budować tańsze mieszkania.
Eksperci pytani o sensowność proponowanych dopłat są podzieleni. Jedni zwracają uwagę na to, że obecny system się sprawdza, inni dodają, że odciążyłoby to nieco kasy samorządów, bo to one wypłacają dziś dodatek mieszkaniowy. Przede wszystkim jednak projekt wydaje się być dyskryminujący w stosunku do osób, które nie wynajmują mieszkania, ale są "na swoim". Takie osoby też tracą pracę, też wpadają w tarapaty i nie powinno się ich wyłączać z pomocowej puli środków.
– To nierówne traktowanie. Właściciel mieszkania może mieć takie same problemy jak najemca albo nawet większe – twierdzi Leszek Hardek z Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości.
Nie wiadomo natomiast, czy zmienione byłyby kryteria dochodowe. Dziś dodatek mieszkaniowy dostępny jest dla osób zarabiających poniżej 1925 zł (w przypadku samotnych jest to 1375 zł).
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie