Szpitale w Niemczech znalazły się pod ścianą. Ich przedstawiciele twierdzą, że już na początku przyszłego roku może zabraknąć pieniędzy dla personelu. Chodzi o to, że w budżetach placówek brakuje środków ze standardowej opieki.
Wprawdzie w połowie grudnia rząd federalny stworzył nowy pakiet ratunkowy dla szpitali, ale tymi świadczeniami objętych zostałoby tylko 25 proc. klinik. Tymczasem dwie trzecie wszystkich operatorów szpitali spodziewa się strat za 2020 r.
Finanse to niejedyne problemy. Okazało się, że w Niemczech od listopada obecny był nowy szczep koronawirusa, który wykryto w Wielkiej Brytanii. Odkrycia dokonał zespół naukowców z Hanoweru. Niestety, zakażony pacjent zmarł.
Tymczasem, jak podał we wtorek Instytut im. Roberta Kocha, podczas ostatniej doby liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła o 852, zarejestrowano również 12 892 nowych zakażeń.
W Niemczech obowiązuje obecnie lockdown, który trwać będzie co najmniej do 10 stycznia.
