Powoli jednak rynek się ożywia bo w maju spadek ten opisywało -53,7 proc. W kwietniu w porównaniu do tego samego okresu sprzed roku było to z kolei - 65,8 proc.
Ostatni wynik jest zatem wyższy o 16,3 tys. szt. niż miesiąc wcześniej. To drugi już po maju miesiąc wzrostu w zestawieniu miesiąc do miesiąca od początku tego trudnego dla branży roku.
Z kolei w grupie samochodów dostawczych do w czerwcu 2020 r. według analiz PZPM przygotowanych na podstawie wstępnych danych CEP, przybyło 5 127 nowo zarejestrowanych pojazdów, ze spadkiem o 14,1 proc. rok do roku
Od początku 2020 roku zarejestrowano 204 443 nowych samochodów liczonych razem w kategorii osobowych i dostawczych. Osiągnięty poziom jest niższy od uzyskanego w analogicznym czasie rok wcześniej o 37,7 proc. co przekłada się na blisko 100 tys. aut mniej.
Jak już pisaliśmy w money.pl, te spadki mocno też odczuwa branża leasingowa.
Ponad 13 proc. spadła wartość inwestycji sfinansowanych przez te firmy, Winna tej sytuacji jest również pandemia koronawirusa. Powrót do wyników branży leasingu sprzed kryzysu może zająć wiele lat.
Finansowanie udzielone przedsiębiorcom przez polskich leasingodawców w kwietniu tego roku wyniosło 3,4 mld zł, podczas gdy czwarty miesiąc ubiegłego roku zakończył się finansowaniem na poziomie 6,9 mld zł.
Branża ma powody do obaw. Kwietniowy wynik sektora leasingowego był niższy o niemal połowę - wskazuje Związek Polskiego Leasingu.
Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie