Poprzedni rekord wzrostu zakażeń odnotowano zaledwie dzień wcześniej, czyli w czwartek. W piątek jednak nowych przypadków było o 300 więcej.
Czeski resort zdrowia poinformował też o 12 nowych zgonach - łącznie w kraju umarło z powodu koronawirusa już niemal 700 osób.
W tej chwili w Czechach jest ponad 42 tys. aktywnych przypadków. Od poniedziałku w kraju zacznie obowiązywać stan wyjątkowy - będą ograniczenia w funkcjonowaniu szkół oraz przy organizacji wydarzeń sportowych czy kulturalnych.
Najgorsza jest obecnie sytuacja w rejonie miasta Uherské Hradiště na południu kraju. W ciągu siedmiu dni zanotowano tam aż 341 zakażeń na 100 tys. mieszkańców. Na zaktualizowanej powiatowej mapie zagrożeń epidemicznych nie ma już regionów, które uznawane byłyby przez resort zdrowia za całkowicie bezpieczne.
Dzienny wzrost zakażeń w ciągu ostatnich dwóch tygodni wyniósł w Czechach 354,8 na milion mieszkańców. Dla porównania, w Niemczech jest to 32,2 zakażeń na milion, a w Polsce - 60,4. Wysokie wzrosty odnotowywane są też na Słowacji (124,4) na Węgrzech (135,3).