W porównaniu do października ubiegłego roku liczba zwolnień lekarskich wzrosła o ponad 23 proc. - poinformowała prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska.
W przeważającej liczbie to zwolnienia chorobowe. Z danych ZUS obejmujących okres 1 do 20 października wynika, że wzrost w stosunku do 2019 r. wyniósł aż 28 proc.
Ruszyły rekompensaty do zaniżonych świadczeń z ZUS
Ze względu opieki nad innym członkiem rodziny lekarzy stawili o 17,3 proc. więcej zaświadczeń niż przed rokiem. Polacy wzięli jednocześnie mniej zwolnień na dzieci. Jak informuje ZUS, w przypadku opieki nad dzieckiem nastąpił spadek liczby zwolnień o 15 proc.
- Elektroniczne zwolnienia lekarskie sprawdziły się w trudnych czasach. Gdyby nie e-ZLA, nie poradzilibyśmy sobie z obsługą zaświadczeń - podkreśliła prezes Uścińska.
Jak oceniała, zwolnienia prawdopodobnie odzwierciedlają sytuację pandemiczną w naszym kraju.
- Jeszcze we wrześniu statystyka zwolnień lekarskich wyglądała przeciętnie. Wystawiono 2,1 mln e-ZLA. To mniej więcej średnia miesięczna wartość z 2019 r., choć więcej niż liczba zwolnień wystawianych tego lata. Dotychczasowe październikowe dane pokazują jednak wzrost w stosunku do roku ubiegłego - dodała.