Zamknięte granice mają być reakcją administracji USA na szalejącego koronawirusa SARS-CoV-2. Donald Trump nazwał go na Twitterze "niewidzialnym wrogiem" i wskazał, że to zagrożenie wynikające z pandemii jest powodem tej decyzji.
"W świetle ataku niewidzialnego wroga, a także w związku z potrzebą ochrony miejsc pracy naszych wspaniałych obywateli amerykańskich, podpiszę zarządzenie wykonawcze, które tymczasowo zawiesi imigrację do Stanów Zjednoczonych" - napisał prezydent USA.
Jak podaje stacja CNN, na którą powołuje się "Rzeczpospolita", nie ma pewności, jaki mechanizm zastosuje Trump, a także na jak długo chce zamknąć granice przed przepływem migrantów.
"Rz" powołuje się również na wypowiedzi Trumpa z wcześniejszej konferencji prasowej, na której przekonywał, że w wyniku COVID-19 umrze mniej osób, niż pierwotnie szacowano. - Zmierzamy w kierunku 50, słyszę o 60 tysiącach - stwierdził prezydent USA, cytowany przez gazetę.
Wcześniej dr Anthony Fauci, amerykańskich epidemiolog, szacował, że będzie co najmniej 100 tys. ofiar koronawirusa w Stanach Zjednoczonych.
Według danych uniwersytetu Johnsa Hopkinsa, dotychczas w Stanach Zjednoczonych odnotowano 787 370 zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2. CNN podaje, że w wyniku choroby COVID-19 zmarło 42 138 osób.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl