Jak podaje Portal Samorządowy, zadłużenie Krakowa na koniec roku może wynieść 6 mld zł. W budżecie brakuje pieniędzy na pensje dla nauczycieli, funkcjonowanie komunikacji miejskiej, nie wspominając o nowych inwestycjach - donosi serwis.
Kraków zadłużony po uszy. Miasta nie stać na więcej długów?
Według Dominika Jaśkowca (PO), radnego i wieloletniego przewodniczącego rady miasta, Kraków "nie może się już dalej zadłużać". Potwierdza to m.in. Łukasz Maślona, inny radny, przewodniczący doraźnej komisji badającej wydatki gminy i prezydenta Jacka Majchrowskiego. Maślona uważa, że miasto będzie przez wiele lat jeszcze spłacać długi, a tym samym zabraknie mu pieniędzy na nowe inwestycje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejny radny, Grzegorz Stawowy (PO), cytowany przez Interię, twierdzi, że "z finansami miasta nigdy nie było tak źle, jak obecnie". Jak podkreśla, radni zgadzali się na zaciąganie kolejnych długów, bo z dokumentów przedstawianych przez prezydenta Majchrowskiego wynikało, iż inaczej zabraknie pieniędzy np. na funkcjonowanie domów pomocy społecznej czy na wypłaty dla nauczycieli.
Portal Samorządowy dodaje, że ostatnio Jacek Majchrowski znowu przekonał radnych do zaciągnięcia nowego długu, tym razem na 220 mln zł. Radni dodają w swoich opiniach, że władze Krakowa "od lat" planowały budżet z deficytem, a stare długi spłacały zaciąganiem nowych.
"Sytuacja nie jest tak zła"
Serwis samorządowy zaznacza jednak, że według krakowskiej Regionalnej Izby Obrachunkowej "wskazywane problemy nie są niebezpieczne", chociaż zadłużenie miasta faktycznie jest wysokie. RIO w styczniu 2023 r. pozytywnie oceniła planowaną kwotę długu Krakowa, przedstawioną w wieloletniej prognozie finansowej miasta na lata 2023-2043. TO właśnie w tym czasie ma nastąpić "pełna spłaca zaciągniętych i planowanych do zaciągnięcia zobowiązań".
Jak podsumowuje Portal Samorządowy, "sytuacja finansowa Krakowa nie jest tak zła, jak przedstawiają ją radni, ale do przekroczenia granicy bezpieczeństwa może być niedaleko". Wkrótce Kraków ma przedstawić plan finansowy na kolejny rok.