O sprawie pisze "Rzeczpospolita", która zauważa, że choć raport dotyczący nielegalnej inwigilacji w krajach Unii Europejskiej obejmuje m.in. Grecję, Węgry, czy Hiszpanię, to jednak najwięcej stron poświęcono Polsce. Autorzy raportu ocenili, że "prawa osób poszkodowanych zostały ograniczone, a prawne środki zaradcze okazały się nieskuteczne".
Inwigilacja w Polsce
W raporcie przeczytać można, że w Polsce za rządów Prawa i Sprawiedliwości zakres inwigilacji został rozszerzony do niespotykanych rozmiarów. Władza zminimalizowała prawa ofiar, a środki prawne w praktyce straciły sens. Zabezpieczenia praw zostały zlikwidowane, przez co osoby inwigilowane nie mają dokąd się zwrócić po sprawiedliwość – czytamy w "Rz".
Sprawozdawczyni komisji śledczej Sophie in ’t Veld wskazała, że zdaniem komisji w Polsce zakres inwigilacji był nieograniczony, jak również niezgodny z polskim i unijnym prawem. – Złamano prawa obywateli, a zdobyte informacje wykorzystano w kampaniach nienawiści w mediach publicznych przeciwko krytykom władzy – mówiła, cytowana przez "Rz".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oprogramowanie szpiegujące stanowi integralny element całego systemu, który został zaprojektowany w celu kontroli, a wręcz opresji obywateli, którzy są krytykami rządu – oceniła Sophie in ’t Veld.
Komisja tym samym domaga się natychmiastowego zakazu używania programu Pegasus w krajach, w których doszło do jego nadużyć. Oprócz tego śledczy chcą m.in. zwołania szczytu UE dotyczącego podsłuchów. Nikt z PiS-u nie odniósł się do wniosków komisji.
W komisji zasiada 38 europosłów, w tym pięciu z Polski: Róża Thun, Bartosz Arłukowicz, Łukasz Kohut, Beata Kempa i Dominik Tarczyński. Ich zastępcami są: Radosław Sikorski, Sylwia Spurek i Elżbieta Kruk.
Komisja w sprawie Pegasusa również w Polsce
"Rz" w maju podawała, że Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) już od co najmniej dwóch miesięcy nie ma dostępu do Pegasusa. To efekt ograniczenia listy państw przez Izrael, które mogą nabyć tę technologię.
Choć posłowie nie chcą się zająć tą kwestią, to sprawę podsłuchów w Polsce od stycznia badają senatorowie. Senat głosami polityków opozycji powołał komisję nadzwyczajną ds. wyjaśnienia przypadków inwigilacji przy użyciu systemu Pegasus.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.