Porozumienie ogłosił minister gospodarki Sergio Massa po rozmowach z przedstawicielami supermarketów. Podkreślił, że celem jest "ustabilizowanie cen" w okresie przedwyborczym. Inflacja w Argentynie bowiem rośnie w ekstremalnym tempie i osiągnęła w lipcu poziom 113 proc.
Umowa przewiduje ulgi podatkowe dla supermarketów, które w tym okresie nie podwyższą cen ponad 5 proc. miesięcznie oraz system kredytowy dla małych i średnich firm, które zaopatrują supermarkety w towary.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Argentyński rząd stabilizuje ceny przed wyborami
Argentyna znajduję się w ogromnym kryzysie i jak stwierdzają rządowi eksperci w ogłoszonej w maju ekspertyzie, "galopada cen tych produktów powoduje obecnie wzrost ubóstwa ludności, a dotkniętych nim jest prawie 40 proc. Argentyńczyków, tj. 18,5 miliona ludzi. To stanowi rozszerzenie się tego zjawiska wśród argentyńskich dzieci do 54,2 proc.
W związku z olbrzymią inflacją oraz zbliżającymi się wyborami rząd postanowił ustabilizować ceny na najbliższy okres czasu. W czwartek ministerstwo gospodarki poinformowało o zamrożeniu cen paliw do końca października, po osiągnięciu porozumienia z przemysłem.
Zdaniem ekonomistów porozumienia te nie zapobiegną jednak dalszemu wzrostowi inflacji i cen w całej gospodarce oraz nie zahamują dewaluacji argentyńskiego peso.
Reuters zauważa, że Massa zamierza ubiegać się w wyborach o urząd prezydenta z ramienia rządzącej obecnie centrolewicowej koalicji peronistowskiej. Massa uzyskał nominację swego ugrupowania podczas prawyborów, które odbyły się 13 sierpnia, w niedzielę.
Rywalami Massy będą radykalny libertarianin Javier Milei, który uzyskał w prawyborach najwięcej głosów i kandydatka centroprawicy Patricia Bullrich.