W sondażu zapytano, czy rządowi uda się rozwiązać problem związany z napływem z Ukrainy taniego zboża do Polski. Zdania respondentów na ten temat są podzielone. Wiarę w możliwości rządu deklaruje nieco ponad 42 proc. z nich (Zdecydowanie tak, lub raczej tak). Ponad połowa ankietowanych jest zdania, że rząd nie poradzi sobie w tej sytuacji (Zdecydowanie nie i raczej nie) - informuje we wtorek portal RMF24.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kolejne pytanie, które zadano ankietowanym to: Jak kwestia kłopotów na rynkach rolnych związanych z napływem ukraińskich zbóż wpłynie na notowania sondażowe PiS?
Wyniki badania nie brzmią pomyślnie dla partii rządzącej. Zaledwie niespełna 6 proc. ankietowanych uważa, że sytuacja kryzysowa doprowadzi do wzmocnienia pozycji rządu. Co ciekawe, respondenci nie wskazali ani razu odpowiedzi świadczącej o tym, że wierzą w "zdecydowane wzmocnienie" pozycji rządu - zauważył portal.
Zakaz importu zboża z Ukrainy. Jest decyzja Słowacji
Cios w polskich rolników. Rząd wprowadza zakaz
Po wybuchu wojny w Ukrainie Polska zobowiązała się do wsparcia ukraińskiej gospodarki, bazującej m.in. na eksporcie płodów rolnych. Kiedy Rosja zablokowała porty czarnomorskie, nasz kraj otworzył swoje granice, by ukraińskie zboże poprzez porty krajowe i europejskie mogło trafić do Afryki i Azji.
Problem w tym, że plony z Ukrainy nie zawsze opuszczały Polskę, ale "rozlały się" po naszym rynku. To cios dla naszych rolników. Ukraińskie zboże jest bowiem tańsze m.in. ze względu na to, że rolnictwo u naszych sąsiadów działa na skalę przemysłową. Do tego Ukraińcy dysponują ziemiami lepszej jakości, mają też niższe koszty pracy.
Przetwórcy żywności kupowali tańsze, ukraińskie zboże. Natomiast droższe, polskie, pozostało w silosach i magazynach.
15 kwietnia 2023 r. weszło w życie rozporządzenie Ministra Rozwoju i Technologii w sprawie zakazu przywozu z Ukrainy produktów rolnych. Rozporządzenie wprowadza zakaz przywozu do 30 czerwca br. określonych produktów pochodzących lub przywożonych z terytorium Ukrainy na terytorium Polski - m.in. zboża, cukru, owoców i warzyw.