Trwa ładowanie...
Przejdź na
Książka, którą każdy w biznesie powinien przeczytać. Poleca prezeska Fundacji Sukces Pisany Szminką
KFM
|zmod.

Książka, którą każdy w biznesie powinien przeczytać. Poleca prezeska Fundacji Sukces Pisany Szminką

(East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Czy istnieje jedna książka, którą każdy przedsiębiorca powinien przeczytać? Olga Kozierowska, prezeska Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką nie ma wątpliwości. Wskazuje na "Factfulness: Dlaczego świat jest lepszy, niż myślimy, czyli jak stereotypy zastąpić realną wiedzą" autorstwa Hansa Roslinga.

Zapraszamy do cyklu Akademii Biznesu Money, w którym przedsiębiorcy i naukowcy wskazują kluczową - ze swojej perspektywy - książkę dla biznesu. Lekturę, która realnie coś zmienia. Dla Olgi Kozierowskiej, prezeski Fundacji Sukcesu Pisanego Szminką jest to "Factfulness: Dlaczego świat jest lepszy, niż myślimy, czyli jak stereotypy zastąpić realną wiedzą" autorstwa Hansa Roslinga.

- Autor jest założycielem zwalczającej dezinformację Fundacji Gapminder. Nie jest to książka stricte o biznesie, ale zawarta w niej wiedza na pewno w biznesie się przyda. Rosling w przystępny i rzeczowy sposób tłumaczy, dlaczego poddajemy się czarnowidztwu i łatwo ulegamy przekonaniu, że świat nieuchronnie zmierza ku gorszemu - nawet jeśli ogólnodostępne dane wskazują na coś innego - uzasadnia Olga Kozierowska.

- Jednocześnie to nie jest książka promująca naiwny optymizm, ale zachęcająca do realistycznego, popartego faktami patrzenia na rzeczywistość, ucząca, jak chronić się przed manipulacją. A w biznesie fakt-checking i realistyczne spojrzenie na świat są przecież niezmiernie ważne - dodaje.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(3)
WYRÓŻNIONE
Hehehe
2 lata temu
Hehe
hehe
2 lata temu
czasy się trochę pozmieniały więc marketingowcy wszystkich firm powinni się zastanowić czy nie zrobić na nowo segmentacji rynku ale pod względem CEN produktów i usług. oczywiście obniżenie cen oznacza obniżenie kosztów (marże te same lub większe) czyli bardziej uboższe "wersje podstawowe" wszystkich produktów i usług
hehe
2 lata temu
co ma biznes do jakiejś fundacji szminkowej ? czyżby portal money nie miał dostępu do polskich biznesmenów z top 500 ? jeśli mówimy o biznesie to mówimy o zyskach. jeśli nie ma zysków (np. startup ma duże koszty i prawie żadne przychody) to nie ma to nic wspólnego z biznesem. też musimy oddzielać naukę od biznesu bo np. na jednych zagadnieniach z takiej nauki jak chemia możemy zarobić (wymyślamy super lekkie, super tanie "cegły" dla budowlanki które dzięki temu że są super lekkie zwiększają wydajność murarzy) a na innych nie
NAJNOWSZE KOMENTARZE (3)
hehe
2 lata temu
czasy się trochę pozmieniały więc marketingowcy wszystkich firm powinni się zastanowić czy nie zrobić na nowo segmentacji rynku ale pod względem CEN produktów i usług. oczywiście obniżenie cen oznacza obniżenie kosztów (marże te same lub większe) czyli bardziej uboższe "wersje podstawowe" wszystkich produktów i usług
hehe
2 lata temu
co ma biznes do jakiejś fundacji szminkowej ? czyżby portal money nie miał dostępu do polskich biznesmenów z top 500 ? jeśli mówimy o biznesie to mówimy o zyskach. jeśli nie ma zysków (np. startup ma duże koszty i prawie żadne przychody) to nie ma to nic wspólnego z biznesem. też musimy oddzielać naukę od biznesu bo np. na jednych zagadnieniach z takiej nauki jak chemia możemy zarobić (wymyślamy super lekkie, super tanie "cegły" dla budowlanki które dzięki temu że są super lekkie zwiększają wydajność murarzy) a na innych nie
Hehehe
2 lata temu
Hehe