Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|
aktualizacja

Edgar K. "przepychał" wizy, hinduski biznesmen płacił. Nowe fakty

185
Podziel się:

Edgar K., najbliższy współpracownik Piotra Wawrzyka, pełnił w aferze wizowej kluczową rolę "pośrednika" pomiędzy tymi, którzy chcieli za pieniądze "przepchnąć" wizy dla określonych osób. Usłyszał zarzut pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub jej obietnicę - wynika z informacji "Rzeczpospolitej".

Edgar K. "przepychał" wizy, hinduski biznesmen płacił. Nowe fakty
Edgar K. usłyszał zarzut pośrednictwa w załatwieniu sprawy w zamian za korzyść majątkową lub jej obietnicę (PAP, wikimedia.org, Aleksander Żebrowski – Fundacja na rzecz Polskiej Młodzieży im. Ludwika Rajchmana, Rafał Gruz)

Do pierwszych zatrzymań przez Centralne Biuro Antykorupcyjne (CBA) w związku z aferą wizową doszło w marcu tego roku. Jak ustalił dziennik, aresztowano wówczas Saikat B., hinduskiego biznesmena, który prowadzi kilka firm i mieszka w Warszawie oraz niejaką Beatę W.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem

Mieli oni oferować łapówki w zamian za przyspieszenie procesu wydawania wiz. Na początku września CBA zatrzymało kolejne osoby podejrzane: Monikę R., Mariusza G. i Krzysztofa P. Zatrzymany w kwietniu Edgar K., najbliższy współpracownik zdymisjonowanego Piotra Wawrzyka, wiceministra spraw zagranicznych, pełnił kluczową rolę "pośrednika" pomiędzy tymi, którzy chcieli za pieniądze "przepchnąć" wizy dla określonych osób. Prokuratura zarzuca mu pośrednictwo w załatwieniu spraw w zamian za korzyść majątkową lub jej obietnicę. Pozostali odpowiedzą za dawanie łapówek - wynika z informacji o zarzutach, które "Rzeczpospolita" otrzymała z lubelskiego sądu. Wobec podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt.

Afera wizowa. Zarzuty i tymczasowy areszt

Zatrzymany w kwietniu Edgar K., najbliższy współpracownik zdymisjonowanego Piotra Wawrzyka, wiceministra spraw zagranicznych, pełnił kluczową rolę "pośrednika" pomiędzy tymi, którzy chcieli za pieniądze "przepchnąć" wizy dla określonych osób. Prokuratura zarzuca mu pośrednictwo w załatwieniu spraw w zamian za korzyść majątkową lub jej obietnicę. Pozostali odpowiedzą za dawanie łapówek - wynika z informacji o zarzutach, które "Rzeczpospolita" otrzymała z lubelskiego sądu. Wobec podejrzanych sąd zastosował tymczasowy areszt.

Pochodzący z Kielc 25-letni Edgar K. był stypendystą premiera i młodzieżowym delegatem Rzeczypospolitej Polskiej do ONZ. Jak ustalił Onet, choć nie jest pracownikiem resortu, miał być wyznaczony przez Wawrzyka do załatwienia w trybie ekspresowym kilkudziesięciu wiz Schengen dla hinduskiej "ekipy filmowej z Bollywood".

Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika jednak, że chodziło jednak nie tylko o ułatwienie wjazdu do Polski tej grupie Hindusów, ale także cudzoziemcom, którzy wystąpili o wizy do polskich placówek dyplomatycznych w Hongkongu, na Tajwanie, w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej, Singapurze, na Filipinach i w Katarze. Chodzi o 268 uwzględnionych wniosków o przyspieszenie wydania wizy z 600 starających się o nie.

Brytyjska firma Edgara K. Obrońca odmawia komentarza

Co Edgar K. miał z tego? Tego nie wiadomo. Prokuratura chciała przedłużenia mu aresztu o kolejne trzy miesiące, ale sąd się na to nie zgodził i K. wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym. Z informacji dziennika wynika, że podejrzani w aferze, dzięki podsłuchom i kontroli operacyjnej dostarczyli śledczym wielu informacji w tej sprawie.

"Rzeczpospolita" ustaliła, że tuż przed zatrzymaniem przez CBA Edgar K. założył w Wielkiej Brytanii spółkę doradztwa w zakresie technologii informatycznych. Jako siedzibę firmy podał adres w Irlandii Północnej w miejscowości Newry. Pod tym adresem nie mieści się jednak żadna firma K., ale agencja rejestrująca firmy i wykonująca dla nich usługi finansowe. Jako adres korespondencyjny Edgar K. wskazał adres w Londynie.

Dziennik przypomina, że prokuratura wnioskowała o areszt dla K., powołując się m.in. na obawę ucieczki za granicę i utrudniania postępowania.

Obrońca Edgara K., którego dziennikarze "Rzeczpospolitej" zapytali o brytyjską firmę, odmówił komentarza.

Wiceminister w szpitalu. Ziobro: może popełnił błędy

W czwartek Piotr Wawrzyk trafił do szpitala. Zbigniew Ziobro, minister sprawiedliwości powiedział w TVP, że "targnął się na swoje życie". - Może popełnił błędy w zaufaniu do pewnych ludzi. Nie ma w tej chwili cienia dowodu, który by wskazywał, że pan Wawrzyk czerpał jakiekolwiek korzyści i przestępczo był zaangażowany w ten proceder - stwierdził na antenie Ziobro. Zapowiedział jednak, że zostanie on przesłuchany.

Śledztwo ws. handlu polskimi wizami prowadzi Centralne Biuro Antykorupcyjne z Prokuraturą Krajową. Badane nieprawidłowości dotyczą m.in. placówek dyplomatycznych RP w Hongkongu, Tajwanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Indiach, Arabii Saudyjskiej.

Szczegóły procedury handlu wizami media podały w ubiegłym tygodniu, ale - jak ujawnił dziennikarz WP Patryk Słowik, powołując się na nieoficjalne źródła - kierownictwo MSZ musiało od dawna wiedzieć o wizowej korupcji. Z kolei Onet podał, że były już wiceminister spraw zagranicznych Piotr Wawrzyk miał pomagać swoim współpracownikom stworzyć nielegalny kanał przerzutu imigrantów z Azji i Afryki przez Europę do Stanów Zjednoczonych. Onet podał szczegóły dotyczące m.in. nacisków na konsulaty, których pracownicy chcieli działać ws. wiz zgodnie z procedurami.

Onet podał szczegóły dotyczące m.in. nacisków na konsulaty, których pracownicy chcieli działać ws. wiz zgodnie z procedurami.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(185)
WYRÓŻNIONE
maxxx
rok temu
Za to co zrobił Ziobro wobec Marszałka Senatu to już powinien mieć postawione zarzutu oszczerstwa i pomówienia, a za to co zrobił Błaszczak to już powinien być zamknięty! Oni nie cofną się przed żadnym draństwem aby utrzymać władzę!
Dżoł Bajden
rok temu
I pomyśleć, że Kacxzyński zaczynał od afery FOZZ, zwanej matką wszystkich afer ...
D..A Jasiu
rok temu
Ciekawe jedy w tym rządzie ,że ludzie 25 letni są doradcami ministrów. Patrz Misiewicz jak pierwszy. I to głównie oni później są kizłami pierwszymi do odsuniecia. To czysta komedia.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (185)
janekz
8 miesięcy temu
Od kiedy Irlandia Północna jest w Wielkiej Brytanii?
GRAY WOLF
8 miesięcy temu
edgar to polak?????
Emeryt 65+
9 miesięcy temu
Ostatnio jeden pisowiec mówił że ci co otrzymali wizy wcale do Polski nie przyjechali. No oczywiście że nie, bo oni potrzebowali dostać się do Europy czy USA, ale kasę pisowcom wpłacali i tu chodzi o ogromne kwoty łapówek dla urzędników pisowskich. Gdzie jest ta kasa?
Xpert
rok temu
Słynny już Edgar ma nazwisko Kobos. Dlaczego jego nazwisko jest tak ukrywane ?
jak się bawić...
rok temu
Ciekawe jakie są kryteria pracy w budżetówce i kto je ustala?
...
Następna strona