W ubiegłym roku Polacy sprowadzili do kraju blisko 772,5 tys. samochodów używanych z zagranicy. To o 18 proc. mniej niż w 2021 r. Co ciekawe, chociaż pojazdów przyjechało mniej, to wydano na nie podobną kwotę - informuje "PB".
"Mimo mniejszej liczby łączna wartość aut była na zbliżonym poziomie. Nie wynika to niestety z tego, że kupujemy coraz młodsze auta. Jest dokładnie odwrotnie - ich średni wiek już przekracza 13 lat" - pisze dziennik.
Dlaczego zatem samochody używane - o czym już pisaliśmy w money.pl - tak wyraźnie podrożały? Z zestawienia przygotowanego przez serwis Clicktrans.pl, który łączy osoby i firmy poszukujące transportu z przewoźnikami, wynika, że to efekt dużego wzrostu kosztów importu aut.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tak wzrosły kosztu transportu samochodu z zagranicy do Polski
Raport przygotowano na bazie ponad 400 tys. zleceń transportu. Wynika z niego, że średni koszt takiej usługi w 2022 r. wynosił 1791 zł. To oznacza wzrost o 19 proc. rok do roku.
"Najbardziej podrożał transport aut ze Szwajcarii - w 2022 r. trzeba było za niego zapłacić średnio 2468 zł, podczas gdy rok wcześniej 1685 zł. Podwyżka przekroczyła 46 proc. Najmniej podrożał transport aut ze Szwecji - o 2 proc. i Danii - o 12,5 proc." - czytamy w "Pulsie Biznesu".
Natomiast sprowadzenie auta z Niemiec w ubiegłym roku kosztowało średnio 1535 zł, a rok wcześniej - 1289 zł. To o tyle ważne, że stamtąd pochodzi 55 proc. importowanych samochodów w Polsce.
Jeśli chodzi o drugi najbardziej popularny kierunek - Francję - to przeciętne koszty wzrosły z 2126 zł do 2726 zł. W przypadku Holandii (trzecie główne źródło "używek" na polskich drogach) średnia cena wzrosła z 1472 zł do 1739 zł.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.