Jak przypomina next.gazeta.pl, rządowy projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych ze specjalnym przeznaczeniem gruntów leśnych ma umożliwić zamianę lasów, gruntów i innych nieruchomości Skarbu Państwa pozostających w zarządzie Lasów Państwowych na inne nieruchomości.
Zdaniem aktywistów z Koalicji Klimatycznej posłuży ona jednak politykom do robienia interesów kosztem przyrody, co doprowadzi do jeszcze większej degradacji środowiska naturalnego i pogłębi kryzys klimatyczny.
To szkodliwa specustawa powstała pod konkretne inwestycje i ma umożliwić m.in. budowę fabryki samochodów elektrycznych Izera koło Jaworzna – mówi portalowi next.gazeta.pl Radosław Ślusarczyk z Pracowni na rzecz Wszystkich Istot, ekspert Koalicji Klimatycznej.
Dodaje, że ustawa otwiera drogę do prywatyzacji lasów pod cały katalog działań dotyczących szkodliwego przemysłu.
Kosztem środowiska naturalnego na terenie wyciętych lasów będzie można tworzyć lotniska, spalarnie odpadów czy zakłady produkujące barwniki lub butelki PET. - To absurd i jawna sprzeczność z celami Europejskiego Zielonego Ładu – zaznacza Radosław Ślusarczyk.
Zdaniem aktywistów dewastacja terenów leśnych na tak ogromnym obszarze spowoduje znaczną utratę zdolności pochłaniania i magazynowania węgla przez polskie lasy.
- W sytuacji, gdy wiele regionów w Europie, w tym w Polsce, doświadcza katastrofalnych skutków ekstremalnych zjawisk pogodowych, nie można poświęcać lasów i w ich miejscu budować fabryk czy zakładów przemysłowych. Rozwój jest ważny, ale nie można go dokonywać kosztem przyrody – zaznacza z kolei Anna Ogniewska z Greenpeace Polska, ekspertka Koalicji Klimatycznej.
Prof. Zbigniew Karaczun z SGGW, ekspert Koalicji Klimatycznej przypomina z kolei, że lasy to nasz największy naturalny sojusznik w walce z kryzysem klimatycznym i jego skutkami. - Czytając takie projekty, zastanawiam się, dlaczego obecny rząd tak nie lubi Polski i ojczystej przyrody. Mając do dyspozycji tysiące hektarów zdegradowanych terenów poprzemysłowych, na których można budować nowe fabryki, rząd zamierza wyciąć setki hektarów lasu pod swoje inwestycje – oburza się prof. Karaczun.
Ślusarczyk przypomina natomiast, że specustawa, która będzie miała ogromny wpływ na zdrowie i jakość życia ludzi, powstała w zaciszu politycznych gabinetów bez żadnej konsultacji ze społeczeństwem, a jej procedowanie w Sejmie było pokazem lekceważenia strony społecznej.
Koalicja Klimatyczna wraz z innymi organizacjami apeluje do Senatu, by ten odrzucił szkodliwy dla środowiska i społeczeństwa projekt w całości.