Uchwalona w piątek przez Sejm ustawa tzw. lex TVN czeka na podpis prezydenta. W weekend przez Polskę przetoczyła się fala protestów przeciwko zmianom, które chce przeprowadzić PiS.
Ostrzegają przed skutkami "lex TVN"
O zagrożeniach, jakie niesie ze sobą kontrowersyjna ustawa, piszą m.in.: Prezes Polskiej Rady Biznesu, Prezes Naczelnej Rady Adwokackiej, Zarząd Izby Wydawców Pracy.
Do prezydenta napisała także Tony Housh, prezes Amerykańskiej Izby Handlowej. Przypomina, że Polska jest jest bardzo ważnym miejscem na mapie inwestycji amerykańskich w Unii Europejskiej.
"Amerykańskie firmy zrealizowały szereg inwestycji w Polsce zainwestowały ponad 26 mld dolarów (110 mld zł), posiadają aktywa o wartości ponad 55 mld USD (229 mld PLN) i zapewniają bezpośrednie zatrudnienie dla ponad 290 000 osób, jak również tworzą setki tysięcy dodatkowych miejsc pracy dzięki rozwojowi systemu usług, łańcuchów dostaw i licznych partnerstw – wylicza prezes.
Dalej w liście czytamy, że "współpraca i partnerstwo z tysiącami polskich firm, dziesiątkami uniwersytetów i instytutów badawczych oraz każdym polskim rządem po roku 1990, zbudowały silną podstawę dla stałego wzrostu Polski i inwestycji".
Tony Housh przestrzega przed skutkami ustawy "lex TVN".
"Uchwalenie tej ustawy stawia pod znakiem zapytania bezpieczeństwo inwestycji zagranicznych wPolsce, prawo własności, a także wolność słowa i mediów. (…) Podpisanie tej ustawy będzie miało negatywny wpływ na relacje amerykańsko-polskie oraz środowisko inwestycyjne w naszym kraju dla obecnych i przyszłych inwestorów"
Ustawa przepchnięta w ekspresowym tempie
Amerykańska Izba Handlowa w liście do prezydenta Andrzeja Dudu prosi o zawetowanie ustawy.
"Amerykańskie firmy zwiększają swoje zaangażowanie inwestycyjne w polską gospodarkę, wierząc w możliwości wspólnego rozwoju i tworzenia wartości dodanej. Jest to możliwe dzięki talentom, silnej pozycji Polski w Unii Europejskiej, poprawiającej się infrastrukturze, ale również dzięki wieloletniemu zaufaniu i partnerstwu między naszymi obydwoma krajami" – czytamy.
Przypomnijmy. W piątek 17 grudnia bez wcześniejszych zapowiedzio godzinie 13 zebrała się sejmowa komisja, na której wrócił projekt "lex TVN". Posłowie dostali informację o pracach niecałe pół godziny przed startem komisji. Komisji udało się przeforsować nowe przepisy, które w przyszłości mogą uderzyć w zagranicznych właścicieli działających w Polsce stacji. Po odrzuceniu weta Senatu i przegłosowaniu w Sejmie, ustawa czeka na podpis prezydenta.