Polskie Linie Lotnicze LOT zamówiły trzy nowe samoloty Embraer E195-E2. Każdy z nich będzie miał 136 miejsc na pokładzie w układzie miejsc 2+2. - Trochę inne były plany, ale ze względu na zaplanowaną rozbudowę Lotniska Chopina, zaczęliśmy kontraktować flotę wcześniej - powiedział Michał Fijoł.
Pierwszy z samolotów wyląduje w Warszawie w lipcu, a kolejne dwa w odstępach miesięcznych. Cały czas trwa też procedura zakupowa na ponad 80 samolotów regionalnych, w której biorą udział Embraer i Airbus z samolotem A220. Fijoł podkreślił, że zamówienie trzech samolotów nowej generacji od Embraera nie ma związku z tym procesem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy, że Polskie Linie Lotnicze LOT wysłały już zapytanie ofertowe w sprawie dostaw ponad 80 samolotów do obsługi połączeń regionalnych. Taki krok w marcu zapowiadało Ministerstwo Aktywów Państwowych. Otrzymali je tylko dwaj producenci. Embraer, który dysponuje odrzutowcem E2-Jet, czyli nową generacją samolotów już eksploatowanych przez LOT. A także europejski producent Airbus, który konkuruje z Brazylijczykami modelem A220.
LOT ma długą historię relacji z brazylijskim producentem samolotów. Polski przewoźnik były pierwszym użytkownikiem nowego E-Jeta w 2004 r. Inauguracyjny rejs, 17 marca 2004 r., został wykonany przez Embraera 170 na trasie z Warszawy do Wiednia. Drugim filarem floty LOT-u są samoloty Boeinga - z rodziny B737 oraz B787 Dreamliner na trasach dalekiego zasięgu.
Jednak ani Fijoł, ani jego poprzednik, Rafał Milczarski, nie wykluczali możliwości nawiązania współpracy flotowej z bezpośrednim konkurentem Embraera i Boeinga, czyli Airbusem, oferującym samoloty A220 do obsługi połączeń regionalnych.
- Myślę, że do końca roku powinniśmy mieć już informacje na ten temat - powiedział Michał Fijoł, prezes PLL LOT, polskim dziennikarzom w Chorwacji.
LOT zakontraktował także 11 samolotów Boeing 737 MAX 8. Trzy pierwsze pojawią się we flocie w tym roku. - Dostawa kolejnych ośmiu na obecną chwilę wydaje się niezagrożona, ale opóźnień nie można wykluczyć. Bo Boeing ma swoje kłopoty dotyczące wielkości dostaw i realizowanych zamówień, więc musimy dostosować nasze plany do terminów dostaw - powiedział Michał Fijoł.
Więcej połączeń z Lotniska Chopina. LOT zamawia nowe samoloty
Zanim powstanie Centralny Port Komunikacyjny, Lotnisko Chopina zostanie rozbudowane, aby móc odprawić dodatkowe 10 mln pasażerów każdego roku. Roboty budowlane mają się rozpocząć pod koniec 2026 r., a planowany koniec prac to sezon letni 2029 r. Wstępnie prace wyceniono na ponad 2 mld zł.
- Po naszych ostatnich decyzjach LOT przyspieszył pozyskiwanie nowych samolotów, a to oznacza nową siatkę, nowe destynacje, czyli rozwój. Postawiliśmy nie na wstrzymanie projektu CPK, ale jego urealnienie. To wynika z tego, że harmonogram, który był przedstawiany, był inny - powiedział Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK.
- Dokończenie modernizacji, celowo używam tego słowa, to działanie pomostowe, które ma na celu zapewnienie sukcesu przyszłemu lotnisku centralnemu. Bo jeśli kończy się przepustowość Lotniska Chopina, to gdzie ma się rozwijać LOT? - dodał.
Andrzej Ilków, prezes Polskich Portów Lotniczych, zapowiedział, że szczegółowe plany prac budowlanych na Lotnisku Chopina zostaną przedstawione w październiku. - Bez modernizacji do roku 2035 r. utracilibyśmy 50 mln pasażerów - podkreślił.
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl