Jak informuje rynek-lotniczy.pl, pracownicy jednego z największych portów w Europie domagają się przede wszystkim wyższych wynagrodzeń.
Strajkować chcą wszyscy. Wśród nich znajdziemy również ochroniarzy, inżynierów i kierowców. W referendum strajkowym wybrano trzy terminy: 26-27 lipca, 4-5 sierpnia oraz 23-24 sierpnia.
Nastroje są bojowe. Pracownicy podkreślają, że ich strajk może nawet doprowadzić do zamknięcia lotniska.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
Wcześniej związkowcy zrzeszeni w organizacji Unite odrzucili propozycję podwyżki 3,75 funta za dzień dla najmniej zarabiających. Lotnisko zapewnia, że zaproponowało podwyżki ponad 70 proc. załogi.
– Jesteśmy rozczarowani, że Unite podejmie akcję strajkową. Po tej decyzji będziemy wdrażać plany awaryjne, które zapewnią, że lotnisko pozostanie otwarte i będzie działać bezpiecznie – poinformował rzecznik prasowy Heathrow.
Obsłudze lotniska nie podobają się przede wszystkim różnice płacowe na tych samych stanowiskach oraz zarobki dyrektora generalnego, który w ubiegłym roku zarobił 4,2 mln funtów. To dwa razy więcej niż rok wcześniej.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl