- Unia Europejska musi rozwijać własne zdolności obronne i unikać zakupu broni spoza Europy - powiedział prezydent Francji Emmanuel Macron po nadzwyczajnym szczycie Rady Europejskiej w Brukseli, który odbył się w czwartek 6 marca. Jego zdaniem UE powinna skupić się na budowie autonomicznego przemysłu obronnego i finansować go wspólnym długiem.
W ostatnich latach Francja stała się drugim eksporterem broni na świecie. Według Sztokholmskiego Międzynarodowego Instytutu Badań nad Pokojem kraj ten posiada obecnie 11 proc. światowego rynku broni.
Według Macrona Unia powinna najpierw określić, w jakich sektorach uzależniona jest od dostaw spoza Europy, a następnie zwiększyć możliwości produkcyjne europejskich firm. - Musimy przyspieszyć ich zdolności produkcyjne i ponownie ocenić aktualne zamówienia - stwierdził francuski prezydent.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Potrzeba europejskiego finansowania
Francja od dłuższego czasu lobbuje, aby unijne fundusze były przeznaczane głównie na broń z Europy, co budzi opór Polski, która w ostatnich latach kupowała sprzęt wojskowy m.in. w USA i Korei Południowej. Kwestia ta stała się jednym z kluczowych punktów spornych wewnątrz Wspólnoty.
Co z drugą propozycją, aby finansowanie europejskiego przemysłu obronnego odbywało się poprzez wspólne zadłużenie UE? Macron stwierdził, że państwa członkowskie nie powinny być w tej kwestii pozostawione same sobie. - Jeśli chcemy europejskich programów zbrojeniowych i własnej bazy przemysłowej, musimy mieć też europejskie finansowanie - ocenił.
Jako potencjalne źródło finansowania wskazał nowe "zasoby własne" Unii, w tym podatek cyfrowy. Wcześniej taki pomysł pojawił się w kontekście funduszu odbudowy po pandemii Covid-19.
Macron zwrócił też uwagę na zmianę podejścia do wspólnego zadłużenia w UE - wskazał na ewolucję stanowiska Niemiec. Zapowiedział, że rozpoczął rozmowy w tej sprawie z przyszłym kanclerzem Friedrichem Merzem.
- Idziemy do przodu, nasze zespoły są w stałym kontakcie, to ważny moment dla jedności francusko-niemieckiej - podkreślił.