Od 250 do 500 zł może kosztować właściciela spacer ze swoim psem. W przypadku niespełnienia nałożonych zobowiązań taryfy ulgowej nie będzie.
Nowe przepisy zaczną obowiązywać lada dzień - przypomina "Fakt". Zgodnie z rozporządzeniem z 26 marca 2021 roku zaostrzone prawo wejdzie w życie 10 kwietnia.
Jak pialiśmy w money.pl, karze podlegać będą opiekunowie psów, które biegają bez smyczy w miejscu publicznym. Grozi za to mandat 250 złotych.
Opiekunowie - to słowo jest tu kluczowe, bo mandat grozi nie tylko właścicielowi czworonoga, ale również temu, kto faktycznie sprawuje nad nim opiekę.
- Więcej praw dla zwierząt to więcej odpowiedzialności dla ich właścicieli oraz opiekunów – mówiła nam Kamila Siedlarz, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Żorach.
Jeszcze bardziej dotkliwe będą kary w przypadku, kiedy pies jest rasy uznawanej za agresywną. Dotyczy to także psów ras, które nie zostały wpisane na listę ras niebezpiecznych, ale mają one agresywne usposobienie.
Eksperci wymieniają głównie amstaffa czy dobermana, ale warto też wiedzieć, że za 60 proc. pogryzień i napaści na dzieci w Polsce odpowiadają kundle.
Jeśli dojdzie do zagrożenia życia lub zdrowia innych osób, mandat będzie wynosił już 500 zł.
Sankcje grożą też za brak kagańca i smyczy podczas przewożenia zwierzęcia publicznymi środkami transportu. Ale również kary będą w sytuacjach, gdy pies jest trzymany na nieogrodzonej posesji, a nie ma smyczy czy kagańca.