Nie wiadomo jeszcze, kiedy zostanie zaopiniowany, ponieważ wniosek trafił do komisji dziś po południu. Z wypowiedzi szefa komisji Jarosława Urbaniaka wynika, że zostanie potraktowany priorytetowo. Wniosek do Sejmu został wysłany środę 19 czerwca.
Chodzi o sprawę Funduszu Sprawiedliwości, który nadzorował Romanowski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawa Marcina Romanowskiego i Funduszu Sprawiedliwości
Prokuratura poinformowała w komunikacie, że Marcin Romanowski jest podejrzewany o popełnienie 11 przestępstw, "w tym polegających na udziale w zorganizowanej grupie mającej na celu popełnianie przestępstw przeciwko mieniu, a w szczególności poprzez przekraczanie uprawnień i niedopełnienie obowiązków oraz poświadczenie nieprawdy w dokumentach, wyrządzanie szkody w wielkich rozmiarach w mieniu Skarbu Państwa, w celu osiągnięcia korzyści osobistych i majątkowych". Chodzi o rozdzielanie pieniędzy z Funduszu Sprawiedliwości.
Wg. prokuratury wniosek ma oparcie w dowodach m. in. w postaci zeznań świadków, dokumentacji dotyczącej postępowań o udzielenie dotacji z Funduszu Sprawiedliwości, czy analizy zabezpieczonych dokumentów i elektronicznych nośników informacji. Chodzi m. in. o zeznania Tomasza Mraza, który był współpracownikiem Romanowskiego. Mraz nagrywał rozmowy dotyczące rozdysponowania środków z Funduszu Sprawiedliwości, co obciążyło i Romanowskiego i podległych mu urzędników.
Politycy Suwerennej Polski zarzucają prokuraturze, że to działania z pobudek politycznych.