Do PKN Orlen należy około 65 proc. polskiego rynku paliw, wliczając hurt i detal. Orlen jest również głównym dostawcą paliw gotowych dla innych sieci i niezależnych dostawców. Jednym z nabywców na polskim rynku jest Circle K - międzynarodowy koncern z siedzibą w Kanadzie.
"Doświadczamy ograniczonej dostępności paliw na rynku hurtowym, co skutkuje koniecznością częściowego importu. Te czynniki przekładają się na ceny na stacjach" - czytamy w wiadomości, którą przedstawiciele Circle K przesłali dziennikarzom Bloomberga.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Circle K: ceny paliw w Polsce sztucznie zaniżone
Circle K zapewnia, że dostawy paliw są niezagrożone, jednak nie oznacza to braku problemów. Jak zaznaczono, nie można wykluczyć, że jeśli "niekonkurencyjna sytuacja na rynku, wraz z ograniczeniem sprzedaży i sztucznie zaniżonymi cenami nie poprawi się, to w przypadku wzrostu popytu Circle K będzie zmuszony do podjęcia odpowiednich kroków, by zapewnić dostępność paliw na stacjach dla klientów".
"PB" zauważa, że niektóre sieci już prowadził limity. Dotyczy to m.in. Shella. BP przyznaje, że sytuacja w Polsce jest wymagająca, a MOL zauważa zwiększony popyt na polskich stacjach.
Orlen odpiera zarzuty
Orlen tymczasem, w obliczu wzmożonego zapotrzebowania podyktowanego niskimi cenami, apeluje o niekupowanie paliwa na zapas. Koncern przekonuje jednocześnie, że scenariusz braku paliw bądź nagłego wzrostu cen nie zagraża Polsce. Spółka nie przewiduje zmiany polityki cenowej przy sprzedaży ani wprowadzenia limitów tankowania na swoich stacjach.
Orlen w ostatnich tygodniach konsekwentnie odrzuca zarzuty o "upolitycznienie" cen paliw i utrzymywanie ich na zaniżonym poziomie. "Ceny paliw, nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, zależą od notowań gotowych produktów paliwowych na europejskich giełdach. Dodatkowo na ceny paliwa na poszczególnych rynkach oraz w ofercie konkretnych dostawców wpływ mają także, m.in. źródła pozyskania paliw, koszty surowców, obciążenia fiskalne oraz koszty produkcji i usług, w tym koszt energii, logistyki i koszty pracy" - tłumaczy koncern w odpowiedzi na pytania money.pl.
Circle K działa na polskim rynku od 1992 r. W całej Polsce pod szyldem koncernu funkcjonuje ponad 350 stacji paliw.