- Chcemy, aby pracodawcy mogli wnioskować o wsparcie z Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych – powiedziała Maląg. Jak wyjaśniała, chodzi o firmy, których obroty spadną o co najmniej 15 proc., przy czym pod uwagę będą brane dane z dwóch ostatnich miesięcy, a nie tak jak dotychczas - z sześciu.
- Wysokość Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych to ponad miliard zł - podała, zaznaczając, że to właśnie jest wsparcie, które może "pójść do pracodawców". Jak dodała, rozmawia nie tylko z przedstawicielami firm, ale także ze związkami zawodowymi. - W trosce o naszych pracodawców, ale także pracowników będziemy starali się ten pakiet tak rozszerzyć, aby on był komplementarny, aby obejmował wszystkie możliwości wsparcia - podkreślała.
Minister infrastruktury Andrzej Adamczyk zwrócił uwagę na dramatyczną sytuację, w jakiej znalazła się branża transportowa.
- Międzynarodowy transport osób i rzeczy jest jedną z branż najbardziej zagrożonych przez epidemię, która szaleje w Europie. Przedsiębiorcy organizujący przewóz pasażerów dzisiaj już nie funkcjonują. Autokary, które dziś widzimy na drogach, to pojazdy, które przywożą Polaków z zagranicy – powiedział.
Przypomniał właścicielom firm transportowych, że rząd odpowiada na ich postulaty i na bieżąco spotyka się z przedstawicielami branży.
Konkretną propozycją dla firm transportowych jest możliwość zawieszenia linii międzynarodowej, jeśli jej utrzymanie stało się nadmiernie drogie.
- Takie firmy będą mogły zawiesić trasy międzynarodowe bez szkody finansowej – zapewnił.
Głos zabrała również minister Jadwiga Emilewicz. Przyznała, że w chwili obecnej nie da się przewidzieć, jak będzie się rozwijała sytuacja. - Nie mamy żadnych wiarygodnych danych, sytuacja zmienia się z tygodnia na tydzień - powiedziała. Z informacji, które docierają rządu, już widać jednak, że polskie firmy tracą. Dotyczy to szczególnie branży turystycznej, gdzie liczba rezerwacji spadła nawet o 80 proc., i transportowej.
- Proponujemy aktywności, by ograniczyć straty - poinformowała minister rozwoju. - Profilaktyka jest ważna, by zachować zdrowie. Podobnie ważne jest zapobieganie niepożądanym zjawiskom w gospodarce. Właśnie taką rolę ma odegrać pakiet osłonowy dla firm w związku z rozprzestrzenianiem się koronawirusa - dodała.
Pakiet osłonowy dla firm ma zawierać m.in. możliwość odroczenia składek na ZUS, tanie pożyczki i gwarancje z Banku Gospodarstwa Krajowego, czy ochronę miejsc pracy dla firm zmuszonych do przestojów. Projekt specustawy ma być gotowy na początku przyszłego tygodnia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl