Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Miliarder chce być prezydentem Czech. "Czeski Trump" zapowiada powrót

Podziel się:

Andrej Babis zapowiedział wielki powrót do polityki na najwyższych szczeblach. Jeden z najbogatszych Czechów, przedsiębiorca branży chemicznej, rolniczej i medialnej oraz były premier Czech zapowiedział start w styczniowych wyborach prezydenckich. Jak pisze Bloomberg, ma spore szanse na znalezienie się w drugiej turze.

Miliarder chce być prezydentem Czech. "Czeski Trump" zapowiada powrót
Były premier Andrej Babis (East News, AP)

Andrej Babis ogłosił swoją kandydaturę w programie informacyjnym na żywo na prywatnym kanale TV Nova późno w niedzielę. Jak wyjaśnił, będzie się ubiegał o prezydenturę, ponieważ obecny rząd premiera Petera Fiali "nie funkcjonuje i nie pomaga ludziom" w obecnym kryzysie energetycznym - wskazał Bloomberg. \

Babis to postać niezwykle barwna. Został jednym z bardziej kontrowersyjnych premierów Czech. Czeka go proces w sprawie rzekomego oszustwa związanego z dotacjami Unii Europejskie, a mimo to poważnie myśli o prezydenturze. Według Bloomberga ma szansę na drugą turę.


Media zdążyły porównać go do Jarosława Kaczyńskiego, Viktora Orbana i Silvio Berlusconiego. Nazywany jest również "Czeskim Trumpem".

Majątek Babisza szacowany był na ponad 3 mld dolarów. Jak przekonuje, fortunę zbudował sam. Jej źródła sięgają lat 80., gdy jeszcze jako obywatel Czechosłowacji był zatrudniony w państwowej centrali handlu zagranicznego Petrimex. Pozycja jego ojca - dobrze umocowanego w komunistycznym systemie władzy dyplomaty - z pewnością pomogła.

Ten okres jest wciąż niewyjaśnioną kartą w życiu polityka, który, poza czeskim, posiada również słowackie obywatelstwo. Jest też oskarżany o współpracę z komunistycznymi służbami i zagrażanie demokracji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl