Adam Szłapka poinformował, że w 2021 roku agendy rządowe podpisały co najmniej 14 umów z fundacją Lux Veritatis, na łączną kwotę ponad 3,2 mln zł.
Ciągle czekamy na odpowiedź z kolejnych ministerstw, w tym Ministerstwa Sprawiedliwości, które w ubiegłych latach dotowało Tadeusza Rydzka na kwotę ponad 13 mln zł – mówił parlamentarzysta Nowoczesnej.
Poseł informuje, że fundacja ojca Rydzyka w 2021 roku dostała pieniądze od ministerstw: Zdrowia, Obrony Narodowej, Edukacji i Nauki, Funduszy i Polityki Regionalnej, Finansów, Rodziny i Polityki Społecznej i Kultury i Dziedzictwa Narodowego. 586 tys. zł przekazała także Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.
Na środowej konferencji prasowej polityk przypomniał także publikację "Rzeczpospolitej", która informowała o wynikach kontroli NIK w Kancelarii Premiera. Wynika z niej m.in., że w 2021 roku Kancelaria Prezesa Rady Ministrów przekazała pieniądze na budowę 100 postumentów za 3 mln zł (postumenty znajdują się w parku Pamięci Narodowej nieopodal kampusu szkoły Rydzyka). Dziennik informował, że z kontroli NIK wynika, że przekazanie środków odbyło się niezgodnie z wewnętrznymi regulacjami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Po raz kolejny w czasie postępującej drożyzny, gdy ludzie muszą zaciskać pasa, PiS rozdaje "prezenty" swoim zwolennikom. Wiemy, że NIK skontrolował niedawno wydatki w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Kontrolą powinny zostać objęte wszystkie ministerstwa, zwłaszcza w sytuacjach, gdy dochodzi do styku z Tadeuszem Rydzykiem. Biznesmen od czasu rządów PiS jest stałym beneficjentem środków publicznych, czyli naszych pieniędzy – mówił w środę poseł Adam Szłapka.
Polityk zapowiedział, że skieruje wniosek do prezesa NIK Mariana Banasia o zweryfikowanie wszystkich umów, które "służą budowaniu toruńskiego imperium".
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez Szłapkę pieniądze na fundację ojca Rydzyka poszły m.in. na emisję spotów informacyjnych w telewizji Trwam (299 tys. zł), program "Profilaktyka 40 Plus" (363 tys. zł), "Planuję długie życie" (489 tys. zł), "Manewry PROobronne" (273 tys. zł) czy "Media polonijne – polskość poza granicami" (586 tys. zł).
